Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2021
| Dystans całkowity: | 1525.00 km (w terenie 37.00 km; 2.43%) |
| Czas w ruchu: | 65:45 |
| Średnia prędkość: | 23.19 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 70.20 km/h |
| Suma podjazdów: | 6466 m |
| Suma kalorii: | 30713 kcal |
| Liczba aktywności: | 28 |
| Średnio na aktywność: | 54.46 km i 2h 20m |
| Więcej statystyk | |
Dystans51.37 km Teren1.00 km Czas02:22 Vśrednia21.71 km/h VMAX57.24 km/h Podjazdy154 m
Dystans41.07 km Czas01:53 Vśrednia21.81 km/h VMAX34.56 km/h Podjazdy 51 m
Dystans62.78 km Teren3.00 km Czas02:53 Vśrednia21.77 km/h VMAX50.40 km/h Podjazdy317 m
Odcinek 117. "W sam raz".
Nie powiem, nóżki troszkę marudziły, więc zamiast kolejnego mordowania asfaltów wyskoczyłem ze sporą ekipą, bo ponad 20 osób pewnie, w niedaleką trasę- niekoniecznie po asfaltach: Rzeszów-Krasne-Strażów-Krzemienica-Łańcut-Głuchów-Sonina-Markowa-Albigowa-Kraczkowa-Malawa-Rzeszów. W połowie trasy, czyli za Łańcutem pojawiły się chmury z deszczem i tak polewały nas z góry co chwilę. Tempo spore, ale dużo czekania, a więc i nogi odżyły.
Wiatraki w Soninie. © miciu222145
Park maszyn. © miciu222145
Muzeum W Markowej. © miciu222145
Część ekipy. © miciu222145
Wiatraki w Soninie. © miciu222145
Park maszyn. © miciu222145
Muzeum W Markowej. © miciu222145
Część ekipy. © miciu222145
Dystans27.05 km Czas01:17 Vśrednia21.08 km/h VMAX32.04 km/h Podjazdy 93 m
Dystans250.32 km Czas09:33 Vśrednia26.21 km/h VMAX63.36 km/h Podjazdy1201 m
Odcinek 115. "Domy jak malowane".
Trasę tą miałem już od dawna zaplanowaną, czekałem tylko na chęci i pogodę. Stało się, zgrało się wszystko. Zacząłem od Bratkowic, Czarnej Sędziszowskiej i Kamionki. Tam nad wodą pierwszy posiłek w trasie, no i trzeba się trochę rozebrać. Dalej mało przyjemne dla nosa tereny, czyli Żdżary i Pustków- pobliskie wysypisko i fabrykę farb było czuć o poranku. Przez Mokre i Dulczę Wielką dotarłem nad Zalew Narożniki, to już Małopolska. Pora na kolejny posiłek w piekącym słońcu. Mijam Radgoszcz, Dąbrowę Tarnowską i po 122 km docieram do Zalipia. Spodziewałem się większej ilości przyozdobionych domów, chociaż większość podwórek posiada coś ozdobionego. Najlepszy i tak był Kościół. Zjadam gofra, wypijam latte i wracam. Przez Gorzyce docieram do Dębicy. Nie wiem czemu, ale powrót wymyśliłem sobie po górkach- rewelacja po 180 km. Stobierna, Łączki Kucharskie, Bystrzyca, Iwierzyce, Wola Zgłobieńska- teraz już płasko do domu przez Racławówkę. W sumie tylko jeden skrót musiałem ominąć, jedna droga wyprowadziła mnie w pole, może z 1 km bruku, ale nawet dobrze zaplanowałem trasę.
Odpoczynek w Kamionce. © miciu222145
Zalew Narożniki. © miciu222145
Nareszcie. © miciu222145
W Zalipiu. © miciu222145
Krzyż przydrożny. © miciu222145
Zalipie. © miciu222145
Kościół w Zalipiu. © miciu222145
Misterne zdobienia. © miciu222145
Odpoczynek w Kamionce. © miciu222145
Zalew Narożniki. © miciu222145
Nareszcie. © miciu222145
W Zalipiu. © miciu222145
Krzyż przydrożny. © miciu222145
Zalipie. © miciu222145
Kościół w Zalipiu. © miciu222145
Misterne zdobienia. © miciu222145
Dystans44.18 km Czas02:08 Vśrednia20.71 km/h VMAX44.64 km/h Podjazdy348 m
Odcinek 114. "Myszki suportowe".
Miało być krótko, więc wypad do lasy była bardzo na miejscu: Rzeszów-Boguchwała-Lutoryż-Grochowiczna-Niechobrz-Racławówka.
Po kąpielach w Beskidzie Niskim zalęgły się myszki, ale ucichły po czasie- jednak serwis mnie nie ominie.
Po kąpielach w Beskidzie Niskim zalęgły się myszki, ale ucichły po czasie- jednak serwis mnie nie ominie.
Dystans23.18 km Czas01:02 Vśrednia22.43 km/h VMAX27.36 km/h Podjazdy 21 m
Dystans37.56 km Teren2.00 km Czas01:41 Vśrednia22.31 km/h VMAX27.00 km/h Podjazdy 26 m
