Wpisy archiwalne w kategorii

Jura 2019

Dystans całkowity:220.06 km (w terenie 31.00 km; 14.09%)
Czas w ruchu:11:03
Średnia prędkość:19.91 km/h
Maksymalna prędkość:58.32 km/h
Suma podjazdów:2559 m
Suma kalorii:3888 kcal
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:110.03 km i 5h 31m
Więcej statystyk
Dystans114.85 km Czas05:54 Vśrednia19.47 km/h VMAX58.32 km/h Podjazdy1322 m
Kalorie 1994 kcal Temp.18.0 °C SprzętBulls
Odcinek 230. "Jura dzień 2".
Pora zacząć dzień drugi. Słonecznie, ale cholernie zimno, całe 10 stopni, ale na szczęście dość szybko się ociepla. Na początek sporo lasu i terenu, ale w cieniu, więc marzniemy- docieramy do zamku w Smoleniu. Kolejne ruiny znajdują się w Bydlinie. Później odwiedzamy Rabsztyn i docieramy do Olkusza, gdzie musimy coś zjeść. Odwiedzamy jeszcze zamek Tenczyn i lecimy na Kraków. Szkoda, że szlak rowerowy nie leci przez Ojców, bo ominęliśmy to miejsce- trzeba tu wrócić kiedyś dzięki temu. W Krakowie wolny czas przeznaczyliśmy na jedzenie i picie :D Co samego szlaku, to mam mieszane uczucia, bo na 210 km, tylko 75 to był teren, mnóstwo piachu, ale i szutry oraz leśne drogi. Czasem szlak omija fajne miejsca, a szkoda.


Zamek w Bydlinie.
Zamek w Bydlinie. © miciu222145

Zamek Rabsztyn.
Zamek Rabsztyn. © miciu222145

Długa prosta.
Długa prosta. © miciu222145

Zamek Tenczyn.
Zamek Tenczyn. © miciu222145

Z Babią w tle.
Z Babią w tle. © miciu222145
Zakończenie w Krk.
Zakończenie w Krk. © miciu222145
Dystans105.21 km Teren31.00 km Czas05:09 Vśrednia20.43 km/h VMAX56.16 km/h Podjazdy1237 m
Kalorie 1894 kcal Temp.18.0 °C SprzętBulls
Odcinek 229. "Jura dzień 1".
Ten wyjazd od wielu lat chodził mi po głowie- przejechać szlak rowerowy przez Jurę Krakowsko- Częstochowską. I oto się udało, bo zebrało się kilka osób na wyjazd. Zaczęło się nerwowo, bo z dwóch pociągów na jednym peronie, wybraliśmy zły :D Teoretycznie nasz już powinien odjechać, ale zdążyliśmy- dostać zjebę od konduktora, bezcenne. Z drugiej strony takie traktowanie pasażerów, to jakaś porażka ze strony PKP IC. Przed 10 jesteśmy już w Częstochowie. Wizyta w Żabce i możemy jechać, szlak mieliśmy praktycznie pod dworcem. Po 22 km docieramy do ruin pierwszego zamku w Olsztynie. Odwiedzamy kolejne zamki w: Ostrężniku, Mirowie, Bobolicach. Docieramy również do skały Okiennik Wielki. Dojeżdżamy wreszcie do Ogrodzieńca, gdzie planujemy zakończyć dzisiejszą jazdę. Kilka telefonów i już wiemy, że z noclegiem będzie przewalone. Kręcimy się po bocznych uliczkach i dzwonimy pod numer z jednego z domów, wygląda na pusty. Jeśli poczekamy 1,5 h, to mamy nocleg. W międzyczasie jemy coś, robimy zakupy i wbijamy się na miejscówkę, spoko to wyszło.


Rzeszów Główny.
Rzeszów Główny. © miciu222145

Trochę wspinaczki z rana.
Trochę wspinaczki z rana. © miciu222145

Nareszcie na miejscu.
Nareszcie na miejscu. © miciu222145

Ruiny zamku w Olsztynie.
Ruiny zamku w Olsztynie. © miciu222145

W Olsztynie.
W Olsztynie. © miciu222145

Olsztyn.
Olsztyn. © miciu222145

Zamek Olsztyn.
Zamek Olsztyn. © miciu222145

Zamek w Mirowie.
Zamek w Mirowie. © miciu222145
W Mirowie.
W Mirowie. © miciu222145
Zamek w Bobolicach.
Zamek w Bobolicach. © miciu222145

Okiennik Wielki.
Okiennik Wielki. © miciu222145

Główne źródło Warty.
Główne źródło Warty. © miciu222145

Ogrodzieniec.
Ogrodzieniec. © miciu222145

Po zakupach w Ogrodzieńcu.
Po zakupach w Ogrodzieńcu. © miciu222145
© 2017 Exsom Group, LLC. All Rights Reserved. Terms of Service · Privacy Policy · DMCA · System Status