Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2017
Dystans całkowity: | 1610.95 km (w terenie 114.00 km; 7.08%) |
Czas w ruchu: | 91:36 |
Średnia prędkość: | 17.59 km/h |
Maksymalna prędkość: | 64.00 km/h |
Suma podjazdów: | 13040 m |
Maks. tętno maksymalne: | 192 (96 %) |
Maks. tętno średnie: | 148 (74 %) |
Suma kalorii: | 35080 kcal |
Liczba aktywności: | 30 |
Średnio na aktywność: | 53.70 km i 3h 03m |
Więcej statystyk |
Dystans29.24 km Teren3.00 km Czas01:27 Vśrednia20.17 km/h VMAX32.00 km/h Podjazdy120 m
Odcinek 214. "Się kręci".
Dzisiaj dostałem info z Czerwonego Roweru , że kółka gotowe- przy okazji odebrałem też butki. Hopy używane tylko na wyprawie po prostu się marnowały. Kółka wyszły mroczne, tak jak chciałem. Krótka rundka co by ustawić heble, bo założyłem stare Avidowskie tarcze, a że jedna jest trochę krzywa, to trochę ociera. Pojechałem do Lutoryża i wróciłem przez Budziwój. Opony nie wskoczyły na swoje miejsce, a bloki trzeba ustawić. Ale to zostawiam sobie na jutro.
87 kontra 89
Wbudowany dzwonek :D
87 kontra 89
Wbudowany dzwonek :D
Dystans19.33 km Czas00:54 Vśrednia21.48 km/h VMAX39.00 km/h
Temp.14.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans16.51 km Czas00:46 Vśrednia21.53 km/h VMAX48.00 km/h
Temp.8.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans24.92 km Teren3.00 km Czas01:17 Vśrednia19.42 km/h VMAX45.00 km/h Podjazdy250 m
Odcinek 211. "Przez Łany na działkę".
Najpierw na Zalesie co by się wspiąć wyciągiem na Łany. Później Matysówka i z Rocha zjeżdżam lasem na Słocinę. Później na działkę i do domu.
Dystans15.54 km Czas00:43 Vśrednia21.68 km/h VMAX39.00 km/h
Temp.10.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans17.78 km Czas00:50 Vśrednia21.34 km/h VMAX40.00 km/h
Temp.14.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans64.55 km Teren40.00 km Czas03:37 Vśrednia17.85 km/h VMAX53.00 km/h Podjazdy890 m
Odcinek 208. "Błotnisty Beskid".
W Beskid Niski zawsze warto pojechać. Gdzieś koło Rzeszowa pojawiały się burzowe chmury, ale w Krempnej nic nie zapowiadało deszczu. Ruszam w stronę Żydowskiego, czyli kawał podjazdu po resztkach asfaltu. Droga jest teraz otwarta dla ruchu, ale ten jest niewielki, bo osobówką strach tutaj jechać. Początkowo miałem jechać zielonym przez Wysokie, ale wróciłem na drogę z widokiem na dolinę Ciechani. Docieram do Grabu i kieruję się na Wyszowatkę- teraz atakuję przełęcz Długie. Sporo roweryztsów, w tym całe rodziny. Teraz przez Radocynę i żółtym szlakiem do Koniecznej. Tutaj wpadam na świeżutki asfalcik i cisnę do Gładyszowa. Tam skręcam na Krzywą i wbijam się na żółty szlak. Tyle bagna dawno nie widziałem :D Szlak jakby znajomy- szedłem nim kiedyś. Docieram do Wołowca, szlak bardziej ucywilizowany. Błota nie brakuje, brody też są i gdzieś pośród tego wszystkiego biedna CRV' ka. Właściceil pyta o przejezdność, ale ja odradzam- cud, że tutaj dojechał. W Radocynie niepotrzebnie przejeżdżam przez Wisłokę, bo i tak muszę wrócić. Jadę na Rozstajne i wracam do Krempnej. Podczas gdy piłem kawkę w aucie, rozpętała się burza z gradem.
W Dukli chłopaki pakują rowery na auto.
Dziewięćsił bezłodygi.
Dolina Ciechani.
Przełęcz Długie w kierunku Radocyny.
W Dukli chłopaki pakują rowery na auto.
Dziewięćsił bezłodygi.
Dolina Ciechani.
Przełęcz Długie w kierunku Radocyny.
Dystans29.36 km Teren2.00 km Czas01:16 Vśrednia23.18 km/h VMAX40.00 km/h Podjazdy120 m
Temp.22.0 °C SprzętBulls
Dystans17.37 km Czas00:52 Vśrednia20.04 km/h VMAX35.00 km/h
Temp.21.0 °C SprzętBulls
Dystans15.11 km Czas00:42 Vśrednia21.59 km/h VMAX33.00 km/h
Temp.15.0 °C SprzętRadzio :)