Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2020
| Dystans całkowity: | 726.14 km (w terenie 19.00 km; 2.62%) |
| Czas w ruchu: | 34:33 |
| Średnia prędkość: | 21.02 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 53.64 km/h |
| Suma podjazdów: | 4030 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 183 (88 %) |
| Maks. tętno średnie: | 149 (71 %) |
| Suma kalorii: | 20093 kcal |
| Liczba aktywności: | 19 |
| Średnio na aktywność: | 38.22 km i 1h 49m |
| Więcej statystyk | |
Dystans22.78 km Czas01:03 Vśrednia21.70 km/h VMAX31.68 km/h Podjazdy 68 m
Dystans20.28 km Czas01:01 Vśrednia19.95 km/h VMAX35.64 km/h Podjazdy 96 m
Dystans39.09 km Czas01:48 Vśrednia21.72 km/h VMAX53.64 km/h Podjazdy346 m
Odcinek 032. "Jeszcze znośnie".
Trochę wiało, ale wciąż słonecznie. Trasa: Rzeszów-Tyczyn-Kielnarowa-Chmielnik-Magdalenka-Malawa-Rzeszów.
Dystans40.47 km Teren5.00 km Czas01:57 Vśrednia20.75 km/h VMAX48.60 km/h Podjazdy387 m
Odcinek 031. "Długi dzień".
Dzień rozpocząłem o 1:10 po 3 h snu :D Więc raczej nic dziwnego, że byłem wywalony. Dziwne było jednak to, że poszedłem na rower. Trasa na Grochowiczną i powrót przez Niechobrz i Racławówkę. W lesie mróz i śnieg :)
Dystans24.43 km Czas01:13 Vśrednia20.08 km/h VMAX35.64 km/h Podjazdy 89 m
Dystans34.80 km Czas01:41 Vśrednia20.67 km/h VMAX39.24 km/h Podjazdy150 m
Dystans40.30 km Czas02:05 Vśrednia19.34 km/h VMAX39.96 km/h Podjazdy155 m
Dystans45.73 km Czas02:06 Vśrednia21.78 km/h VMAX32.40 km/h Podjazdy109 m
Odcinek 027. "Wiatr w oczy".
Mimo, że było ciepło, to cholernie wiało. Trochę szkoda było siedzieć w domu, więc krótki wypad był wskazany. Najpierw do Trzebowniska, później Terliczka i Łukawiec. Tak docieram do Palikówki, skąd przez Łąkę i Trzebownisko docieram do Rzeszowa. Powrót pod wiatr, dał w kość.
Dystans56.14 km Czas02:36 Vśrednia21.59 km/h VMAX52.56 km/h Podjazdy595 m
Odcinek 026. "Parę podjazdów".
Na początek pod wiatr, więc zmusiło mnie to do jazdy po górkach. Na początek do Tyczyna i dalej na Budziwój skąd podjechałem na Przylasek. Później Horodna i zjazd do Lubeni. Zaczęło mi się dobrze jechać, więc przez Wyżne uderzyłem do Czudca. Dalej na Niechobrz i Boguchwałę. Teraz już prosto do domu.
W stronę Niechobrza. © miciu222145
W stronę Niechobrza. © miciu222145
