Dystans80.71 km Teren5.00 km Czas04:54 Vśrednia16.47 km/h VMAX64.00 km/h Podjazdy1392 m
Temp.17.0 °C SprzętRadon ZR Litening Custom
Po Beskidzie Niskim- cz. 1.
Wyjazd ten zaproponował mi szwagier Artur :) W sumie, to żadnych planów nie miałem i bez problemu się zgodziłem. Nastawieni byliśmy na spokojną jazdę i zwiedzanie czego się da- dla mnie nowy typ jazdy. Startujemy z Nowego Żmigrodu. Pogoda jest lepsza jak w Rzeszowie, ale co chwilę pojawia się mżawka- wiatr dopełniał dramatu. Ruszamy w stronę Folusza- jedziemy w mżawce, która czasem zamienia się w coś na kształt deszczu. Pierwsze podjazdy i pierwszy cmentarz wojenny w Woli Cieklińskiej. Dłuższa chwila dla fotoreporterów i ruszamy dalej. Przez Bednarkę docieramy do Rozdziela i tamtejszej cerkwi. Pogoda nadal nie rozpieszcza. W Męcinie Wielkiej kolejny cmentarz, a w M. Małej sklep. Docieramy do Sękowej i kierujemy się na Małastów. Rozpoczyna się wspinaczka na Przeł Małastowską (604). Tam odwiedzamy kolejny cmentarz. Jedziemy na Przysłup, a właściwie, to mielimy na najwolniejszym przełożeniu. Trochę mamy dylemat, czy bujać się asfaltem i odwiedzić dwie cerkwie, czy jechać szutrówką bez atrakcji. Wybór był dla nas jasny- pierwsza cerkiew była w Przysłupie, kolejna w Nowicy. Słoneczko zaczyna wyglądać zza chmur, a my docieramy do Bielanki, gdzie spotykamy umorusanego rowerzystę. Chwilę rozmawiamy zjeżdżamy do Leszczyny, gdzie znajduje się kolejna cerkiew. Zjeżdżamy do Uścia Gorlickiego- 64 km/ h z sakwami :D Nad J. Klimkówka nie zaglądamy- widok biedny, bo wody niewiele, tak jak i w rzekach tutejszych. Kwiatoń- tutaj znajduje się piekna cerkiew, do tego otwarta. Gdy tylko się pojwiłem, zaraz przyszedł przewodnik i mogliśmy podziwiać bogato zdobione wnętrze i ogromny ikonostas. Cerkiew ta jest aktualnie poddawana sukcesywnej renowacji. Cerkiew w Skwirtnym dopiero czeka w kolejce na renowację. Niestety żal patrzeć, jak czas nie oszczędza pięknych malowideł. Jedziemy do Regietowa Niżnego i dalej do Wyżnego. Oba padły ofiarą akcji "Wisła", ale Wyżny do dzisiaj jest wyludniony. Jedziemy w stronę granicy, by odwiedzić dawną czasownię. Wracamy kilka kilometrów do bazy studenckiej i tam rozbijamy namiot. Ja jeszcze jadę kawałek szlakiem niebieskim na zboczu Rotundy. Na koniec dnia spożywamy samodzielnie przyrządzoną kolację, czyli 0,5 kg kiełbachy z ognicha, zapite browarami :D W odwiedziny wpada nietoperz, ale stwierdził, że leci dalej.
Dziurawe chmury.© miciu222145
Cmentarz wojenny w Woli Cieklińskiej.© miciu222145
Kapliczka przy drodze.© miciu222145
Rozdziele- cerkiew.© miciu222145
Cmentarz w Męcinie Wielkiej.© miciu222145
Cmentarz- Męcina Wielka.© miciu222145
Przeł. Małastowska- kolejny cmentarz.© miciu222145
Cmentarz na Przeł. Małastowskiej.© miciu222145
Kapliczka z 1882 roku.© miciu222145
Chrystus z kapliczki.© miciu222145
Cerkiew w Przysłupie.© miciu222145
Coś bym z tego sklecił.© miciu222145
Leszczyny i tamtejsza cerkiew.© miciu222145
Kwiatoń- cerkiew.© miciu222145
Wnętrze cerkwi.© miciu222145
Strop.© miciu222145
Cerkiew w Kwiatoniu.© miciu222145
Czasownia- Regietów Wyżny.© miciu222145
Przy ognichu.© miciu222145
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze