Dystans102.95 km Czas05:30 Vśrednia18.72 km/h VMAX51.00 km/h Podjazdy1110 m
Temp.30.0 °C SprzętRadon ZR Litening Custom
Rumunia dzień 4.
Budzimy się rano mocno nie wyspani. Seba tak chrapał, że chyba tylko jemu to nie przeszkadzało. Lekkie śniadanko i rozpoczynamy kolejny dzień kręcenia. Początek, to ciągła jazda wzdłuż jeziora, co pod koniec było już trochę nudne- jechaliśmy tak przez 35 km. Jest trochę podjazdów, ale bez jakiejś masakry: Potoci-Ruginesti-Buhalnita-Hangu-Poiana Largului. W tej miejscowości znajduke mega wywalony w kosmos wiadukt, na którym łączą się cztery ważne drogi. Tuż obok niego znajduje się "Diabelski kamień"- Piatra Dracului. Noramlnie wystaje ponad lustro wody, jednak stan wody był tak niski, że gdzieś w oddali płynęła jedynie rzeka. Tak to powinno wyglądać. Zjechaliśmy pod wiadukt i tam zrobiliśmy sobie piknik z zakupionym wcześniej żarciem. Czas płynie nieubłaganie, więc trzeba się zbierać- zaczynamy podjazd, którego część przejedziemy dzisiaj, dokładnie 65 kilometrowy odcinek :D Topoliceni-Ruseni-Galu-Savinesti-Frumosu-Farcasa-Borca-Madei, pogoda tak nas rozleniwia, kilometry przybywają opornie, że kupujemy browary, żarcie i rozkładamy się nad rzeką i przez 2 h oddajemy się błogiemu lenistwu-Lunca-Pietroasa-Brosteni- jemy obiad i spotykamy Polaków z Krakowa, Satu Mare-Cojoci-Chiril. Ładnych kilkadziesiąt kilometrów szukaliśmy miejsca na nocleg, jednak każdy kawałek płaskiego terenu był odgrodzony, albo znajdował się w centrum wioski. Droga, to była inna historia- dziury, betonowa nawierzchnia i resztki wiekowego asfaltu- auta gubiły tam rejestracje :D Postanowiliśmy rozbić się tuż poniżej drogi nad rzeką Bistrita. Kilka metrów od namiotu mieliśmy czyściutki strumyk.

Jezioro. © miciu222145

Z widokiem na jezioro. © miciu222145

Lecim pod górkę. © miciu222145

Jazda idzie opornie- robimy piknik. © miciu222145

Izotoniki. © miciu222145

Może by zadzwonić ? © miciu222145

Fajowski wiadukt. © miciu222145

Miciu i wiadukt, a moze wiadukt i Miciu ? © miciu222145

Ta mróweczka, to ja. © miciu222145

Diabelski kamień- powinien być w wodzie do połowy. © miciu222145

Rozwidlenie. © miciu222145

Lecimy dalej. © miciu222145

Odwiedziny w monastyrze. © miciu222145

Wreszcie coś konkretnego. © miciu222145

Kolejna miejscówka. © miciu222145

Lodówka. © miciu222145

Komentarze

Petroslavrz
08:35 wtorek, 8 maja 2012
Karpackie krajobrazy... Podobne do naszych, podobne, ale całkiem inne... :]
mrozin
06:12 wtorek, 8 maja 2012
Rower, góry, izotoniki - cudna sprawa !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
© 2017 Exsom Group, LLC. All Rights Reserved. Terms of Service · Privacy Policy · DMCA · System Status