Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2018
Dystans całkowity: | 982.73 km (w terenie 64.00 km; 6.51%) |
Czas w ruchu: | 43:46 |
Średnia prędkość: | 22.45 km/h |
Maksymalna prędkość: | 66.00 km/h |
Suma podjazdów: | 4570 m |
Suma kalorii: | 10226 kcal |
Liczba aktywności: | 31 |
Średnio na aktywność: | 31.70 km i 1h 24m |
Więcej statystyk |
Dystans53.97 km Teren40.00 km Czas04:45 Vśrednia11.36 km/h VMAX61.00 km/h Podjazdy1860 m
Odcinek 131. "Jak to w górach było".
Z rana teleportowaliśmy się do Makowa Podhalańskiego- już koło 9 było gorąco. W 5 osób atakujemy podjazd w stronę Koskowej. Mokre i wyślizgane kamienie zmuszają do walki o trakcję, cholernie źle się jedzie. Po wjeździe do lasu jest lepiej i można już spokojnie jechać. Na szczycie chwilę odpoczywamy i jedziemy dalej. Głównie mamy w dół, ale i jest kilka podjazdów. Przecinamy asfalt i kierujemy się na Groń. Z Gronia zjeżdżamy do Osielca- jest sklep, więc można uzupełnić zapasy. Troszkę obok niebieskiego szlaku, ale sukcesywnie zdobywamy wysokość, czy to z buta, czy w siodle. Za Narożem zaczyna padać i grzmieć, więc chronimy się w przeciekającej wiacie. Jak tylko deszcz ustaje lecimy dalej, bo do schroniska na Hali Krupowej jeszcze kawałek. Po zdobyciu Okrąglicy rozpętało się piekło- nie bardzo wiedziałem gdzie jechać, bo nagle schronisko zniknęło mi z oczu. Ściana deszczu, a ja jechałem na oślep w tę powódź. Kompletnie przemoczeni czekamy w schronisku- jest to doskonała okazja by zjeść coś ciepłego. Chwilę to trwało, ale możemy wreszcie jechać. Policę odpuszczamy, bo to nie ma sensu. Szlak niebieski zamienił się w strumień, więc jechać praktycznie się nie dało, a później była to walka z grawitacją i błotem. Z tym dramatem zmagamy się i na szlaku żółtym, aż do asfaltu. Dojeżdżamy do głównej drogi i na pobliskiej myjni myjemy sprzęty. Teraz już główną do Makowa. Bilans strat: 2x dętka u Wilczka i 1 x szprycha i ugięta przerzutka u Yazoora.
Gotowi do drogi. © miciu222145
Najlepiej to spać. © miciu222145
Pierwszy podjazd. © miciu222145
Zdobywanie Koskowej. © miciu222145
Wreszcie w lesie. © miciu222145
Trzeba cisnąć. © miciu222145
Na Koskowej Górze. © miciu222145
Fota tu, fota tam. © miciu222145
Pierwsza awaria. © miciu222145
Izotoniki. © miciu222145
Ładne widoczki i awaria nr 2. © miciu222145
To gdzie teraz? © miciu222145
Lecimy na Halę Krupową. © miciu222145
Schronienie przed deszczem. © miciu222145
Będzie burza. © miciu222145
Normalnie nie umiem. © miciu222145
Gnój. © miciu222145
Gotowi do drogi. © miciu222145
Najlepiej to spać. © miciu222145
Pierwszy podjazd. © miciu222145
Zdobywanie Koskowej. © miciu222145
Wreszcie w lesie. © miciu222145
Trzeba cisnąć. © miciu222145
Na Koskowej Górze. © miciu222145
Fota tu, fota tam. © miciu222145
Pierwsza awaria. © miciu222145
Izotoniki. © miciu222145
Ładne widoczki i awaria nr 2. © miciu222145
To gdzie teraz? © miciu222145
Lecimy na Halę Krupową. © miciu222145
Schronienie przed deszczem. © miciu222145
Będzie burza. © miciu222145
Normalnie nie umiem. © miciu222145
Gnój. © miciu222145
Dystans19.66 km Czas00:52 Vśrednia22.68 km/h VMAX29.00 km/h
Temp.15.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans32.74 km Teren6.00 km Czas01:28 Vśrednia22.32 km/h VMAX55.00 km/h Podjazdy390 m
Odcinek 129. "Odrobina terenu".
Jakoś mnie głowa bolała, więc bardzo krótko: Rzeszów/ Słocina lasem-Roch-Matysówka-Łany-Tyczyn-Boguchwała-Rzeszów.
Dzisiaj na Bullsie. © miciu222145
Dzisiaj na Bullsie. © miciu222145
Dystans16.43 km Czas00:43 Vśrednia22.93 km/h VMAX31.00 km/h
Temp.8.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans38.47 km Czas01:24 Vśrednia27.48 km/h VMAX59.00 km/h Podjazdy290 m
Odcinek 127. "Troszkę szosy".
Z nudów przewietrzyłem się troszkę: Rzeszów, Racławówka, Niechobrz, Mogielnica, Boguchwała, Rzeszów.
Dystans23.51 km Czas01:03 Vśrednia22.39 km/h VMAX38.00 km/h
Temp.12.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans46.41 km Czas02:02 Vśrednia22.82 km/h VMAX41.00 km/h
Temp.16.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans26.89 km Teren3.00 km Czas01:12 Vśrednia22.41 km/h VMAX32.00 km/h
Temp.27.0 °C SprzętBulls
Odcinek 124. "Bez celu".
Tak po prostu chciałem pokręcić trochę. Do Zaczernia, później Trzebownisko, Załęże, nad Wisłokiem i do domu.
Dystans17.79 km Czas00:50 Vśrednia21.35 km/h
Temp.15.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans113.03 km Czas04:02 Vśrednia28.02 km/h VMAX45.00 km/h Podjazdy430 m
Odcinek 122. "Wyrównać opaleniznę".
Poranek był idealny do jazdy, bo jeszcze tak nie grzało, później już mocno smażyło. Ruszam w stronę Krasnego i Palikówki. Później przez Dąbrówki i Żołynię do Brzózy Królewskiej. Małe zakupy i wbijam nad tamtejszy zalew. Trochę się muszę opalić, bo wygląda to tragicznie. Po jakiejś godzinie ruszam dalej. Teraz jadę do Wólki Niedźwieckiej i kieruję się na Trzeboś. Później Medynia Głogowska, Czarna, Łukawiec, Trzebownisko i Rzeszów.
No to czekam. © miciu222145
Słodkie maleństwo. © miciu222145
Z Leżajskiem pod Leżajskiem. © miciu222145
Zalew w Brzózie Królewskiej. © miciu222145
No to czekam. © miciu222145
Słodkie maleństwo. © miciu222145
Z Leżajskiem pod Leżajskiem. © miciu222145
Zalew w Brzózie Królewskiej. © miciu222145