Dystans90.24 km Teren6.00 km Czas04:15 Vśrednia21.23 km/h VMAX62.00 km/h Podjazdy1097 m
Temp.18.0 °C SprzętRadon ZR Litening Custom
Nieśmiało zaatakowałem Wilcze.
Pogoda marzenie, więc opcja dnia bez roweru odpada. Rano wstałem, ale czułem się jakbym dalej spał, więc jazdę przełożyłem na popołudnie. Przy takim wietrze, najpierw trzeba mieć go prosto w twarz, żeby wracać bardziej lajtowo. Obrałem kierunek na południe. Na początek trzeba się wyrwać z miasta, więc jadę przez Drobiniankę i Białą. Docieram do Tyczyna i bez problemu podjeżdżam z Kielnarowej pod WSiZ/ Królka. Zjazd do Borku Starego i prosta droga do Błażowej. Za Błażową kieruję się na podjazd w stronę Ujazdów. Nie dość, że podjazd jest mocny, to jeszcze piździ. Jeszcze chwila, a będę zjeżdżał, a nie podjeżdżał. Zebrałem siły i jakoś dotarłem do drogi Domaradz-Przemyśl. Dalszy ciąg walki z wiatrem i podjazdami. Robię się mocno głodny, a wszystkie napotykane sklepy zamknięte- kurde umrę. Męczę się z tym wiatrem: Ujazdy-Wesoła-Barycz. Zjeżdżam do Gwoźnicy i staje się cud- jest sklep i jest otwarty. Czekałem 10 minut, aż 1! osoba skończy kupować. Podreperowałem siły i pojechałem dalej. Czekał mnie podjazd i to nie byle jaki- na Patrię (506 ), 3, 5 km i 190 m przewyższenia. Na górze armagiedon! Błoto, lód, śnieg i jeszcze trochę błota. Wracam do głównej drogi, bo w lesie bym się chyba utopił. Na zjeździe wpadam na lód i tylne koło nagle mam z przodu- zła to wróżba. Konar wbijający się w kolano, boleśnie oznajmił mi, że to będzie gleba. Oczywiście tyłkiem wylądowałem w kałuży :D i to w kościołowych ciuchach byłem. Pozbierałem się i szybko ruszam dalej- toż to taka ujma na honorze. Dalej już tylko asfalt, asfalt...Konieczkowa-Niebylec-Baryczka-Połomia-Wyżne-Babica-Lubenia-Siedliska-Zarzecze-Lutoryż-Boguchwała-Zwięczyca/Rzeszów.

Sanktuarium w Borku Starym. © miciu222145

W dole Błażowa. © miciu222145

Prawie na szczycie. © miciu222145

Widoków brak, nawet Beskidu Niskiego nie widać. © miciu222145

Zmęczył się bidulek. © miciu222145

Już w Niebylcu. © miciu222145

Komentarze

Kriss
18:10 niedziela, 18 marca 2012
Traska bardzo fajna, współczuje Ci tych około 6km z Błażowej do Ujazd niedośc że ciągle do góry to jeszcze południowy wiatr...
Petroslavrz
15:34 niedziela, 18 marca 2012
Klasyka gatunku. Być może jesteś rekordzistą pod względem rowerowych wjazdów na Wilcze :)
azbest87
10:08 niedziela, 18 marca 2012
Gość zrobił prawie identyczna trasę jak ja:D
miciu22
19:57 sobota, 17 marca 2012
Za miesiąc- może :D
wlochaty
19:55 sobota, 17 marca 2012
No właśnie się zastanawiałem czy jutro tam nie uderzyć ale ja bym przez kąkolówke darł. Pewno nie ma sensu.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
© 2017 Exsom Group, LLC. All Rights Reserved. Terms of Service · Privacy Policy · DMCA · System Status