Dystans166.29 km Czas08:48 Vśrednia18.90 km/h VMAX46.44 km/h Podjazdy653 m
Odcinek 194. "11. O krok od tragedii".
Noc minęła spokojnie, dzień przywitał nas piękna, słoneczną aurą. Jedziemy przez puszczę borecką, drogi jakby lepsze, ścieżki też zaczęły pojawiać się częściej. Przez Jabłonowo i Olecko jedziemy do Augustowa. Tam troszkę krążymy pośród licznych turystów. Pora na nas, jedziemy do Lipska- minęło 5 lat od mojej ostatniej wizyty tutaj. Później jeszcze Dąbrowa Białostocka i zdarzenie, które chyba było najgorsze na całym wyjeździe. Droga lekko pod górkę, przed nami z naprzeciwka duży traktor wyprzedzany przez osobówkę, a nas wyprzedza ciężarówka z naczepą. Traktor się zatrzymał, my wylądowaliśmy na trawie, a ciężarówka minęła osobówkę na centymetry. O wyczynach kierowców napiszę jeszcze w podsumowaniu. W niewielkiej wiosce pod Sokółką znajdujemy boisko, ale trawy tam niewiele- kamieni za to nie brakuje. Dokładamy 2 km i nocujemy na świeżo skoszonej łące- wieczór jest chłodny.
Puszcza dawała schronienie. © miciu222145
Augustów. © miciu222145
Wreszcie bez samochodów. © miciu222145
Puszcza dawała schronienie. © miciu222145
Augustów. © miciu222145
Wreszcie bez samochodów. © miciu222145
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.