Dystans57.05 km Czas03:18 Vśrednia17.29 km/h VMAX33.00 km/h Podjazdy200 m
Temp.30.0 °C SprzętRadon ZR Litening Custom
Finlandia 2016. 2) Pierwsze problemy.
Start wyprawy był zaplanowany na poniedziałek z Kowna. Tam chcieliśmy dotrzeć pociągami, bo uruchomiono fajne połączenie kolejowe. Z Lublina do Warszawy Wschód mieliśmy jechać pociągiem, który ma miejsce na rowery- miejsc takich nie było, bo był to stary pociąg. Mimo tego dotarliśmy do Stolicy. Jako, że w centrum miasta nigdy nie byłem, to zrobiliśmy rundkę: dworzec-Stadion Narodowy-PKiN-Zamek Królewski, całkiem przypadkiem tam trafiliśmy i pojechaliśmy na dworzec. Dobrze, że to niedziela była, bo na ulicach byłoby kiepsko :D Do Białegostoku dotarliśmy ładnym Dartem, jednak miejsc rowerowych jest tam jak na lekarstwo. Na miejscu czekała na nas Monika z Koleżanką. Wpakowaliśmy się do pociągu na Litwę i pojechaliśmy. Po nieco ponad godzinie musieliśmy opuścić pociąg- wykoleił się towarowy i podstawili autobus do Augustowa. Nas nie zabrano, więc pojechaliśmy już na rowerach. Na dzień dobry opóźnienie. Jedziemy przez Lipsk nad Jezioro Mikaszewo- identycznie jechałem rok temu :D Nad jeziorem pole namiotowe i MOR na szlaku GreenVelo. Pierwszy dzień przyniósł niemiłą niespodziankę, aż strach pomyśleć co będzie dalej. 5km po Lublinie, 12 po Warszawie i ok. 40 km dojazdu na nocleg.
Zapomniałem zapisać ślad z Warszawy osobno, więc obie trasy są połączone.
Rozlokowani w Darcie.
Na szlaku Green Velo.
Nad Jeziorem Mikaszewo.
Zapomniałem zapisać ślad z Warszawy osobno, więc obie trasy są połączone.
Rozlokowani w Darcie.
Na szlaku Green Velo.
Nad Jeziorem Mikaszewo.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze