Dystans62.02 km Teren14.00 km Czas03:04 Vśrednia20.22 km/h VMAX57.00 km/h Podjazdy940 m
Sponiewierało.
Zapowiadała się na dzisiaj całkiem fajna trasa, jednak wstałem z takim bólem głowy, że o jeździe mowy nie było. Koło południa tabletki zaczęły działać, więc wyszedłem sobie. Najpierw nad Zalew i przez Zwięczycę do Boguchwały. Później przez Lutoryż i na Grochowiczną. Czarnym szlakiem zjeżdżam do Czudca i atakuję szlak żółty. Udaje się podjechać i jadę przez Zaborów do Glinika. Zjazd do Połomii i wspinaczka do Lubeni. Kończy się dobre i ból powraca. Dodam tylko, że piekielnie wiało i naprawdę ledwo miałem siłę jechać. Kawałek żółtym i zjeżdżam do Straszydla. Przez Lubenię i wspinam się na Horodną. Dalej Budziwój i do domu. Katastrofa, jak źle się czułem.
Ponuro.
Ponuro.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze