Dystans51.64 km Teren30.00 km Czas03:38 Vśrednia14.21 km/h VMAX58.00 km/h Podjazdy1250 m
Nogi urywa, czyli Beskid Niski.
Skusiłem się na wyjazd w Beskid Niski- zabrał się ze mną Seba, który zaplanował już trasę. Ruszamy z Ropy. Słonko ładnie świeci, a my po 0,5 km zaczynamy podjazd, ponad 4 km podjazdu. Seba zdycha, mi jedzie się nadzwyczaj dobrze. Skręcamy na szlak niebieski, tam apokalipsa- po wycince warunki tragiczne. Kombinujemy ostro, żeby się nie utopić. Po kilku kilometrach dobijamy do asfaltu- jest dobrze. Jednak szlak prowadzi nas znowu w teren. Wspinamy się na wzgórza ciągnące się wzdłuż Jeziora Klimkówka. Wspinamy =
leziemy z buta :D Później robi się fajnie i można zdrowo śmigać aż do szlaku żółtego. Ten jest tak stromy, że ledwo da się zejść. Na ratunek przychodzi nam droga do zwózki, która docelowo prowadzi nas tam gdzie chcieliśmy, czyli do Uścia Gorlickiego. Małe zakupy i żółtym szlakiem wspinamy się do Odernego. Znowu lądujemy w terenie, właściwie, to jedziemy podmokłymi łąkami, a później singielkiem przez las. Atakujemy schronisko i kręcimy na Magurę Małastowską. Teraz mamy nagrodę za wszystkie podjazdy- szlak zielony :D Było trochę kłód i błota, ale można się było wyszaleć. Dla takich tras jedzie się w góry. Docieramy do szlaku żółtego i robi się jeszcze lepiej- duża stomizna, kamienie, liście i na końcu rzeka :D Oczywiście ląduję po kostki w wodzie. Plan obejmował dalszą jazdę żółtym, ale po obejrzeniu mapy stwierdzamy, że tam padniemy jak muchy. Nic, jedziemy asfaltem. Pod górę, a jakże. Mięśnie płoną, ale jedziemy przyzwoicie. Z Łosi zjeżdżamy fajnym zjazdem i jedziemy do Ropy. Muszę przyznać, że po takim weekendzie jestem ostro sponiewierany.
Kiepski początek.
Na niebieskim szlaku.
Uście Gorlickie- cerkiew.
Oderne- Kościół.
Chwila odpoczynku.
Szlak żółty z Odernego.
Szlak żółty- gleba :D
Schronisko na Magurze Małastowskiej.
Miziaj mnie miziaj.
Po kamyczkach przez Bielankę.
Kiepski początek.
Na niebieskim szlaku.
Uście Gorlickie- cerkiew.
Oderne- Kościół.
Chwila odpoczynku.
Szlak żółty z Odernego.
Szlak żółty- gleba :D
Schronisko na Magurze Małastowskiej.
Miziaj mnie miziaj.
Po kamyczkach przez Bielankę.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.