Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2015
Dystans całkowity: | 1242.51 km (w terenie 133.00 km; 10.70%) |
Czas w ruchu: | 55:36 |
Średnia prędkość: | 22.35 km/h |
Maksymalna prędkość: | 68.00 km/h |
Suma podjazdów: | 11245 m |
Suma kalorii: | 26360 kcal |
Liczba aktywności: | 41 |
Średnio na aktywność: | 30.31 km i 1h 21m |
Więcej statystyk |
Dystans23.69 km Teren2.00 km Czas01:00 Vśrednia23.69 km/h VMAX39.00 km/h Podjazdy 25 m
Takie nic.
Przejechałem się kawałek, na bulwarach spotkałem Michała, to pojechaliśmy do Zwięczycy, dalej już sam.
Dystans9.03 km Czas00:26 Vśrednia20.84 km/h VMAX31.00 km/h
Temp.9.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.
Dystans137.69 km Czas05:16 Vśrednia26.14 km/h VMAX66.00 km/h Podjazdy1270 m
W deszczu i w słońcu.
Pogoda była nie pewna, ale temperatura zdawała się być idealna do jazdy. Jednak znaczne ruchy powietrza mocno w kość dawały.
Ruszam bardzo klasycznie w stronę Zalewu, by dalej pojechać przez Zwięczycę i Racławówkę. Mijam p[ewnego szosowca i jak się później okazuje, to mijamy się tak co chwilę aż do Olimpowa. Dalej przez Niechobrz i Wolę Zgłobieńską do Nockowej i Iwierzyc.
W Olimpwie odbijam na Zagorzyce, cholera no, leje, ale szybko uciekam z objęć chmur. Ląduję w Ropczycach- na to wskazuje tablica. Odwiedzam Krzyż i zjeżdżam do Niedźwiady. Tam okazuje się, że do Małej jest tylko 4 km, więc czemu nie, jadę i tam. Nikt nie napisał, że to cały czas pod górę :D
Odwiedzam figurę rodem z Rio i wracam- odbijam tym razem na Wielopole. Po fali remontówzaczynam podjazd. Spotykam szosowca z Kolbuszowej i jedziemy sobie do Wiśniowej- dalej jadę sam.
Teraz w stronę Strzyżowa, czyli Jazowa, Markuszowa i Gbiska.
Ze Strzyżowa jadę boczną drogą na Zaborów- przeoczyłem znak i muszę wracać, bo droga zamknięta- palują osuwisko. Czas na większe upodlenie, czyli podjazd z Żarnowej do Gwoździanki- jak na złość przypieka słonko. Zjeżdżam do Niebylca i jadę w stronę Połomii. W Wyżnym odbijam na Babicę i w Lubeni kieruję się na Siedliska i Budziwój.
Okolice Niechobrza.
Okolice Zagorzyc.
Że niby szlak.
Krzyż koło Ropczyc © miciu222145
Małe zbliżenie © miciu222145
Prawie jak w Rio © miciu222145
Widok na Głobikową © miciu222145
Tam już byłem © miciu222145
W Wielopolu Skrzyńskim © miciu222145
Ruszam bardzo klasycznie w stronę Zalewu, by dalej pojechać przez Zwięczycę i Racławówkę. Mijam p[ewnego szosowca i jak się później okazuje, to mijamy się tak co chwilę aż do Olimpowa. Dalej przez Niechobrz i Wolę Zgłobieńską do Nockowej i Iwierzyc.
W Olimpwie odbijam na Zagorzyce, cholera no, leje, ale szybko uciekam z objęć chmur. Ląduję w Ropczycach- na to wskazuje tablica. Odwiedzam Krzyż i zjeżdżam do Niedźwiady. Tam okazuje się, że do Małej jest tylko 4 km, więc czemu nie, jadę i tam. Nikt nie napisał, że to cały czas pod górę :D
Odwiedzam figurę rodem z Rio i wracam- odbijam tym razem na Wielopole. Po fali remontówzaczynam podjazd. Spotykam szosowca z Kolbuszowej i jedziemy sobie do Wiśniowej- dalej jadę sam.
Teraz w stronę Strzyżowa, czyli Jazowa, Markuszowa i Gbiska.
Ze Strzyżowa jadę boczną drogą na Zaborów- przeoczyłem znak i muszę wracać, bo droga zamknięta- palują osuwisko. Czas na większe upodlenie, czyli podjazd z Żarnowej do Gwoździanki- jak na złość przypieka słonko. Zjeżdżam do Niebylca i jadę w stronę Połomii. W Wyżnym odbijam na Babicę i w Lubeni kieruję się na Siedliska i Budziwój.
Okolice Niechobrza.
Okolice Zagorzyc.
Że niby szlak.
Krzyż koło Ropczyc © miciu222145
Małe zbliżenie © miciu222145
Prawie jak w Rio © miciu222145
Widok na Głobikową © miciu222145
Tam już byłem © miciu222145
W Wielopolu Skrzyńskim © miciu222145
Dystans12.29 km Czas00:32 Vśrednia23.04 km/h
Temp.12.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.
Dystans46.89 km Teren14.00 km Czas02:10 Vśrednia21.64 km/h VMAX67.00 km/h Podjazdy490 m
Kawałek terenu.
Pogoda ewidentnie się zmienia, ale jeszcze można pośmigać. Jadę na Słocinę, gdzie czerwonym jadę na Magdalenkę. Dalej Cierpisz i zjazd kamyczkami do Woli Rafałowskiej. Z Chmielnika podjeżdżam na Borówki i zjazd do Borku Starego. Terenem na WSiZ i zjazd do Tyczyna. Przez Białą i Żwirownię do domu.
Na Magdalence.
Brakuje tylko piwa.
Na Magdalence.
Brakuje tylko piwa.
Dystans9.16 km Czas00:27 Vśrednia20.36 km/h VMAX29.00 km/h
Temp.12.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.
Dystans13.46 km Czas00:40 Vśrednia20.19 km/h VMAX30.00 km/h
Temp.12.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.
Dystans46.70 km Czas01:49 Vśrednia25.71 km/h VMAX58.00 km/h Podjazdy390 m
Wieczorny asfalt.
Zamiast się nudzić, to lepiej się gdzieś przejechać. Troszkę chłodniej, ale wciąż ciepło. Żwirownia, Budziwój, potoki, Tyczyn i z Kielnarowej wspinaczka na WSiZ. Później Czerwonki, Hermanowa i zjazd do Straszydla. Podjazd na Przylasek, Horodna i koło cmentarza zjeżdżam do Siedlisk. W Budziwoju spotykam Tomka w żeńskim towarzystwie i dalej już do domu.
Działo się pod blokiem :D
Zajeżdża straż na sygnale- tak przelecieli przez próg, że na skrzyżowaniu bolid zgasł i nie odpalił. Próbowali coś tam naprawiać, ale ostatecznie skończyło się wizytą mega holownika. Ciekawie to wyglądało na wąskich uliczkach. Dobrze, że to był fałszywy alarm. Chyba.
Działo się pod blokiem :D
Zajeżdża straż na sygnale- tak przelecieli przez próg, że na skrzyżowaniu bolid zgasł i nie odpalił. Próbowali coś tam naprawiać, ale ostatecznie skończyło się wizytą mega holownika. Ciekawie to wyglądało na wąskich uliczkach. Dobrze, że to był fałszywy alarm. Chyba.
Dystans9.83 km Czas00:30 Vśrednia19.66 km/h VMAX30.00 km/h
Temp.14.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.
Dystans9.36 km Czas00:27 Vśrednia20.80 km/h VMAX30.00 km/h
Temp.20.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.