Dystans43.48 km Teren7.00 km Czas02:04 Vśrednia21.04 km/h VMAX58.00 km/h Podjazdy360 m
Unikanie kolizji.
Poszło średnio, ale od początku. Początek, to Zalesie i podjazd serpentynką. Z góry leciał Bartek B. z innym bajkerem. Matysówka, Roch, Za Górą i jazda terenem na Magdalenkę- tak sucho, że świata nie widać zza kurzu. Z Magdalenki lasem do Cierpisza i asfaltem przez Kraczkową do Malawy. Polną drogą do Rzeszowa i jazda przez Słocinę. Obok dworku jest kawałek chodnika z zakrętem, a że z obu stron jest ogrodzenie, to nic nie widać. Troszkę mi się za szybko jechało, a z przeciwnej strony jechał inny rowerzysta. Czołówki uniknąłem :D Jednak przedni hamulec działa wyśmienicie- katapultował mnie w kosmos. Gdy lądowałem, pobliskie czujniki z Geofizyki odnotowały spore trzęsienie ziemi :D Wylądowałem całkiem nieźle, ale zawadziłem o kierownicę i trochę się poobijałem. Rower uderzył lewym rogiem i wgięła się kierownica- teraz róg jest skierowany trochę za bardzo do środka.
Trasa Skandii :D© miciu222145
Płaskość widzę- Cierpisz© miciu222145
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.