Dystans55.14 km Teren17.00 km Czas03:33 Vśrednia15.53 km/h
Kolejny wyjazd spod ratusza-stawiło
Kolejny wyjazd spod ratusza-stawiło się 7 osób, w tym dwa dziewczątka. Swoje maszyny skierowaliśmy w stronę Staromieścia, później ulicą Warszawską-Miłocin-Zaczernie-obok lotniska i wjechaliśmy do lasu. Tam sobie trochę pojeździliśmy, na jednej hopie stwierdziłem, że za wolno jechałem i stwierdziłem, że powtórze ją, ale szybciej. Wybiłem się ładnie, ale zabardzo na lewo i na mojej drodze stanęło drzewo-wczesniej jednak postanowiłem rozstać się z rowerem w locie. A oto efekty: pogięte mocowanie fajki w przednim hamplu, a ja odarłem sobie ramie, udo i trochę kolano. Ale nic to, pojechaliśmy dalej. W pobliżu oczka wodnego, jeden z kolegów poćwiczył skakanie na bardzo ładnej hopie. W końcu brakło nam lasu i wylądowaliśmy w Głogowie Młp. i tu odpoczęliśmy. Nastepnie pojechaliśmy do Zabajki, pokręciliśmy się nad stawami w okolicy Bratkowic, tutaj padł nam na głowy pomysł, żeby przejechać przez małą rzeczke, no i pojechaliśmy we dwóch pojechaliśmy przez Lipie, Rogoźnice spowrotem do Boru. nastepnie czekała nas Jasionka, Zaczernie i Rzeszów. Na koniec oczywiście tradycyjnie piwko przy zaporze, z tą jednak różnicą, że nie piłem go sam i było o wiele przyjemniej jak do tej pory.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze