Dystans75.33 km Teren28.00 km Czas03:56 Vśrednia19.15 km/h VMAX54.00 km/h Podjazdy1030 m
Temp.34.0 °C SprzętRadon ZR Litening Custom
Smażalnia.
Mimo, że zapowiadała się mega upalna pogoda, to o 10 pojawiłem się przy "kółku" :D Był też Włochaty, Seba, Gunia i Kona. Najpierw Zalew i Lisia, dalej standard na Grochowiczną, czyli: Boguchwała i Lutoryż. Zjazd czarnym do Czudca i dłuższe posiedzenie w cieniu. Asfaltem przez Nową Wieś docieramy na żółty szlak. Tam czeka nas kara w postaci podjazdu w pełnym słońcu. Na Białej Górze myślałem, że skonam. Lecim dalej, na stok w Łętowni, tam pod wiatą rozkładamy się na kanapie :D Szutrem zjeżdżamy do Strzyżowa. Zakupy i dłuuga przerwa. Spotykamy bajkera z Rzeszowa i jedziemy razem na tunel pod Żarnowską Górą. Tam zimniutko i mgliście. Dalej wspinamy się w ukropie na czarny szlak i Kopalinę. Dalej już znanymi terenami przez Glinik Charzewski. Włochaty łapie patyk w przerzutkę i ją mocno poniewiera. Po prowizorycznym prostowaniu możemy jechać dalej: Zaborów i żółty szlak do Czudca. Kolejna długa przerwa. Kona uderza na Grochowiczną, a my asfaltem jedziemy przez Babicę, Lubenię i Siedliska. Momentami ciśniemy sobie 45 km/ h. Skręcamy koło oczyszczalni, a Seba z Gunią gdzieś się zapodziali. Wylatujemy w Budziwoju i jedziemy na Rzeszów. Wyjazd wycisnął z nas mnóstwo potu, ale w takim towarzystwie, żadna pogoda nie jest straszna.
Rozpoczynamy podjazd żółtym.© miciu222145
Na stoku w Łętowni.© miciu222145
Mglisty tunel.© miciu222145
Seba jakiś taki nie wyraźny.© miciu222145
Ojej, zamknięte.© miciu222145
W kierunku szlaku czarnego.© miciu222145
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze