Wypizdówa niezła, więc nie jechałem daleko: najpierw po mieście za śrubkami, po południu do NSB- spotkałem Pantaniego, a później:Rzeszów-Krasne-Malawa-Za Górą-lasy słocińskie-Rzeszów. Małe zmiany:
Ten blog rowerowy prowadzi miciu22 z miasteczka Rzeszów.
Mam przejechane 226163.28 kilometrów w tym 22168.00 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 20.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
Komentarze
Hamulce to pewnie Hope, a tarcze wyglądają mi na Accent Freeze które to szybciutko niszczą klocki ;D
Oby się spisywały dobrze ;)
Wygląda czadowo!
Pozdro!