Dystans38.40 km Teren35.00 km Czas03:01 Vśrednia12.73 km/h
W zagórzu zgarnęliśmy
Kategoria Bieszczady
W zagórzu zgarnęliśmy dwóch bajkerów i ruszyliśmy na krótką, ale jakże treściwą traskę:Komańcza-wspinaczka po błocie i zjazd po błotku i kamyczkach-Preluki-Duszatyń-Mików-Przełęcz Żebrak-Góra Chryszczata-niesamowicie techniczny zjad, no i niestety sponiewierałem kolano, które już zaczęło się goić,-Jeziorka Duszatyńskie-Duszatyń-Preluki-Komańcza. Czułem się nienajlepiej, do tego to kolano-mimo to, było fajnie. Było kilka kapci, no i ja muszę naprawić jarzemko sztycy.

Pierwszy raz jechaliśmy aż autobusem :O

Rowery były zadowolone :D

Czasem trzeba było podprowadzić..

czasem coś naprawić

Artur tym razem nie złamał palca :)

Chryszczata zdobyta

Błotka nie brakowało

Brudasek

W rzece coś pływało :D

Domin i jego rower się pluskają

Mycie rowerów i zabawa w rzece :D
Pełny album

Komentarze

tomalos
23:19 sobota, 21 lipca 2007
niezły mad-max :D Taki to już urok Bieszczadów :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
© 2017 Exsom Group, LLC. All Rights Reserved. Terms of Service · Privacy Policy · DMCA · System Status