Dystans87.52 km Teren40.00 km Czas05:55 Vśrednia14.79 km/h
Ojojoj, się dzisiaj działo.
Ojojoj, się dzisiaj działo. Z domu wyszedłem o 3:45- na zewnątrz lekki mrozik, a ja ruszyłem na mały objazd po mieście. W końcu wylądowałem na stacji PKP, gdzie czekała ekipa- w sumie było nas 17 osób. Zapakowaliśmy się do szynobusa i ruszyliśmy do Wiśniowej. Przebieg traski: Wiśniowa-Cieszyna-niebieski szlak prowadzący cały czas szczytami-Jazowa-Krowia Góra-Góra Czarnówka-Piotrówka-Góra Spalona-Pietrusza Wola-Rzepnik-Wólka Bratkowska-Góra Królewska-Podzamcze i Zamek Kamieniec. Ta część trasy, to praktycznie sam ciężki teren-mordercze podjazdy i masakryczne zjazdy, a to wszystko po liściach, które skrzętnie ukrywały koleiny, gałęzie, kamienie i inne takie, więc gleb nie brakowało. Odpoczynek w Czarnorzekach i powrót:Mała Krasna-Krasna-Żyznów-Godowa Górna i tutaj się podzieliliśmy: grupa, która jedzie terenem- 7 osób i reszta wracająca asfaltem. Czarny szlak prowadził nas na mega podjazdy i fajniusie zjazdy: Gacówka-Tamta Strona-Gwoździanka-Wielkie Pole-Glinik Charzewski-Posośnina-Połomia i tu spotkanie z ekipą asfaltową-Wyżne-Babica-Lutoryż-Boguchwała-Zwięczyca-Zalew/Rzeszów.
A oto co Dziuraka wyprawiał :D
Zdjęcia by Masło
Zdjęcia by Me
W szynobusie :)
A oto co Dziuraka wyprawiał :D
Zdjęcia by Masło
Zdjęcia by Me
W szynobusie :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.