Dystans133.02 km Czas05:09 Vśrednia25.83 km/h VMAX60.98 km/h Podjazdy1249 m
Odcinek 219/5480. "Zeżarł mi rower".
I to jakiś dinozaur :D jakoś tak średnio mi się chciało, a wyszło zaskakująco dużo. Na początek kilka okolicznych hopek, czyli Racławówka, Niechobrz, Zgłobień i Nockowa. Teraz zrobiło się stromiej: Olimpów, Bystrzyca, Wielopole Skrzyńskie, Brzeziny Głobikowa. Tam znajduje się park dinozaurów, ale tak naprawdę nie zeżarł mi roweru, wiem, zawód straszny. Teraz konkretnie w dół przez Bączalkę i Kamienicę do Huty Gogołowskiej. Zaczęła się jazda pod wiatr i niestety już nie było tak fajnie: Stępina, Wiśniowa, Strzyżów, Nowa Wieś, Czudec, Wyżne, Siedliska, Rzeszów.
Pogórze, ach Pogórze. © miciu222145
Na wieży widokowej w Głobikowej. © miciu222145
Próbował zeżreć. © miciu222145
Zjazd z Głobikowej. © miciu222145
Pogórze, ach Pogórze. © miciu222145
Na wieży widokowej w Głobikowej. © miciu222145
Próbował zeżreć. © miciu222145
Zjazd z Głobikowej. © miciu222145
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Coraz więcej tych wież widokowych w różnych miejscach, mam wrażenie że wręcz za dużo.