Dystans116.49 km Czas04:24 Vśrednia26.47 km/h VMAX61.20 km/h Podjazdy1286 m
Odcinek 155. "Pogórza smak".
Jechało się dobrze, co ostatnio wcale nie jest takie oczywiste. Takiej średniej, to nawet po płaskim nie miewałem ostatnio. Trasa znana i lubiana, czyli Pogórze w najlepszym wydaniu: Rzeszów-Tyczyn-Błażowa-Futoma-Ulanica Dynów. Przejeżdżam nad Sanem i wio, dalej: Pawłokoma-Sielnica-Słonne-Wybrzeże-Dubiecko. Gdy jechałem sobie dziarsko pośród łąk i pól, coś zdradziecko ujeb...ło mnie w udo. Po 4. dniach miejsce użądlenia to rumień na 10 cm średnicy. Teraz konkretne podjazdy: Przedmieście Dubieckie-Drohobyczka-Widaczów-Jawornik Polski. Przerwa na papu, bo dalej wcale płasko nie będzie, takie życie podkarpackiego kolarza: Dylągówka-Grzegorzówka-Hyżne-Borówki-Chmielnik-Roch-Rzeszów.
Pogórze Przemyskie, uwielbiam. © miciu222145
Pogórze Przemyskie, uwielbiam. © miciu222145
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Z tym rumieniem ciekawe... Raczej nie kleszcz, co jest jakimś pozytywem :)