Dystans108.77 km Czas04:07 Vśrednia26.42 km/h VMAX57.00 km/h Podjazdy1509 m
Odcinek 100. "Nie było łatwo".
Dzień z ładną pogodą trzeba jakoś wykorzystać, chociaż wizja jazdy pod wiatr nie napawała radością. Trasa znana, ale w tym roku jeszcze nie jechana. Start w Krempnej i jazda w kierunku Ożennej, czyli przejścia granicznego ze Słowacją. O jak mi się źle jechało, nie mogłem się wbić w rytm, do tego ten wiatr- chociaż najgorsze dopiero mnie czekało. Wdrapałem się na granicę i pojechałem do Zborova. Konkretne górki i ten cholerny wiatr. W Zborovie odbijam ponownie na granicę i ponownie mam pod górę. Później niby w dół, ale centralnie pod wiatr :D Na Przełęcz Małastowską nawet nie wiem kiedy podjechałem, ale było cicho za sprawą lasu. Teraz do Sękowej i wreszcie dmucha w plecy, co wcale nie oznacza, że miałem łatwo. Przez Wapienne i Rozdziele docieram do głównej drogi i nią jadę aż do Nowego Żmigrodu- dziury okropne. Z Nowego Żmigrodu na Kąty i ostatni podjazd- Przełęcz Hałbowską. Jeszcze zjazd do Krempnej i koniec. Tam lody i kawka :D
Podjazd na granicę. © miciu222145
Na granicy w Ożennej. © miciu222145
Przeł. Hałbowska i lis z nienacka. © miciu222145
W sumie, to było słonecznie. © miciu222145
Podjazd na granicę. © miciu222145
Na granicy w Ożennej. © miciu222145
Przeł. Hałbowska i lis z nienacka. © miciu222145
W sumie, to było słonecznie. © miciu222145
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.