Dystans33.93 km Teren5.00 km Czas01:38 Vśrednia20.77 km/h VMAX46.00 km/h Podjazdy350 m
Odcinek 238. "Powrót ciepełka".
Och, jak miło, że wreszcie zrobiło się ciepło. Jadę sobie nad Zalew. Tam wyprzedza mnie szosowiec, ale po chwili doganiam go. No to ogień. Na kapciach 2,25 lecę sobie 35 :D Szosowiec na ogonie. W Zwięczycy ładuję się w teren i jestem w Boguchwale. Na kładkę i do Tyczyna. Teraz do Kielnarowej i podjazd kamyczkami na Matysówkę. Tylko, że połowa kamyczków znikła pod asfaltem. Dalej na Łany i serpentynką na Zalesie.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
cóż za pogarda, nawet Don Miciołkie nie spojrzoł w mą stronę!