Dystans70.03 km Teren27.00 km Czas03:41 Vśrednia19.01 km/h
Dzisiaj pojechałem w strony,
Dzisiaj pojechałem w strony, których dawno nie odwiedzałem. Oto trasa: Rzeszów/Słocina/las słociński-Zawodzie-Chmielnik-Borówki-Hyżne-Nowa Wieś-Kanada-Grzegorzówka-Wólka Hyżneńska-Tarnawka-Handzlówka-Albigowa-Kraczkowa-Malawa-Krasne-Rzeszów. Pogoda była idealna, traska wymagająca, ale pieknych widoków nie brakowało. W Tarnawce czekało mnie takie bagno, że można się było załamać: rower na blecy i brnąłem przez błoto o konsystencji betonu, które wlewało się do butów- gwoździem programu była przeprawa przez rzekę. Jazd po ciemku po tym błocie, to było niezłe przeżycie :D
No i najważniejsze- nic dzisiaj nie zgubiłem :D
Widok na Matysówkę
Sporo sierściuchów mnie dzisiaj goniło
Zachód nad Pogórzem dynowskim
No i najważniejsze- nic dzisiaj nie zgubiłem :D
Widok na Matysówkę
Sporo sierściuchów mnie dzisiaj goniło
Zachód nad Pogórzem dynowskim
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Fajnie czasem się przejechać po bagnie, tylko potem jest dużo czyszczenia i prania.
Pozdrawiam!