Dystans62.40 km Czas02:27 Vśrednia25.47 km/h VMAX49.00 km/h Podjazdy350 m
Badziew jakich mało.
Mówię tu o liczniku Kellys (KLS). Po pierwsze, obsługa tego czegoś nie ma nic wspólnego z intuicją. Sprawa druga, sypie się to cholernie. Jak mu przeszło początkowe resetowanie, tak teraz przerzucił się na drugi rozmiar koła i po wyjęciu z podstawki zresetował się. "Tylko nie wpadaj w szał", mówię sobie. Wpadłem w szał, rzeczy straszne się działy- ostała się tylko podstawka. Szukam jakiejś Sigmy. Ciepło dzisiaj, tylko okrutnie wiało. Najpierw uderzam nad Zalew, do Zwięczycy i podjeżdżam przez Racławówkę. Po wczorajszym spacerku- w sumie 35 km, jazda pod wiatr, przynajmniej z początku, to rzeźnia. W Niechobrzu odbijam na Zgłobień i Wolę Zgłobieńską. Później Będzinica i Nockowa. Skręcam na pierwsze wzniesienia Pogórza- na górze resztki śniegu, strach zjeżdżać. Będziemyśl, Dąbrowa, Trzciana. Przed Bratkowicami skręcam na drogę przy autostradzie- troszkę mniej wieje. Mrowla, Rudna Wielka i dalej już do Rzeszowa.
Zachód z Racławówki © miciu222145
W Będzienicy © miciu222145
Zachód z Racławówki © miciu222145
W Będzienicy © miciu222145
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze