Dystans62.10 km Teren10.00 km Czas02:54 Vśrednia21.41 km/h VMAX56.00 km/h Podjazdy400 m
Miał być asfalt, a...
wyszło jak zwykle, czyli błoto po pachy :D Ustawiłem się na Bulwarach z Bartkiem. Trochę wieje, ale słońce ładnie przygrzewa. Jedziemy nad Zalew i do Zwięczycy. Później Boguchwała i kładką do Budziwoja. Tam masa wody i resztki zasp. Asfaltem jedziemy przez Siedliska do Lubeni. Dalej przez Babicę do Wyżnego, aż docieramy do Czudca. Wspinamy się pod cmentarz i w stronę Niechobrza. Jechało się dobrze, więc odbijamy do Wielkiego Lasu. Tam resztki śniegu i błotna paciara. Mimo błotników upaprałem się jak małe dziecko. Dodam tylko, że mój kompan nie miał błotników :D Zjeżdżamy w Woli Zgłobieńskiej i jedziemy sobie koło 40 km/h. W Zgłobniu odbijamy na Niechobrz. W Racławówce rozdzielamy się- ja jadę do Zwięczycy. Pod sklepem spotykam Łukasza na szosie. W sumie rozmiar 52 mi pasował :D Jedziemy razem nad Zalew i na Bulwarach każdy jedzie w swoją stronę. Dzisiaj było mocno czuć wiosnę.
Rzeszowski Zalew.
Niespodzianka w Budziwoju.
Chatynka w Przedmieściu Czudeckim.
Trochę Błotka.
Podjazd ze Zgłobnia.
Rzeszowski Zalew.
Niespodzianka w Budziwoju.
Chatynka w Przedmieściu Czudeckim.
Trochę Błotka.
Podjazd ze Zgłobnia.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze