Dystans60.87 km Teren17.00 km Czas03:08 Vśrednia19.43 km/h VMAX53.00 km/h Podjazdy760 m
Trochę bajorka.
Od rana przebłyskiwało słońce, ale później pojawił się wiatr i wcale ciepło nie było. Z początku ruszyłem na Zalesie i podjechałem serpentynkę- błoto śliskie jak lód. Później Matysówka i zjazd do Kielnarowej. Podjazd na Borówki i zjazd do Hyżnego. Jazda szlakiem niebieskim, ale źle skręciłem i wpakowałem się na dróżkę, która się skończyła. Jazda przez krzaczory skończyła się powolną utratą powietrza z tyłu. Koło leśniczówki robię serwis i zjeżdżam do Błażowej. Znowu podjazd, tym razem błotka nie brakowało i zjeżdżam do Hermanowej. Tyczyn, Biała i do domu. Na koniec zaczął łapać przymrozek.
Rzeszów z serpentynki.
Górki spod przekaźnika.
Nowe błyskotki.
Rzeszów z serpentynki.
Górki spod przekaźnika.
Nowe błyskotki.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze