Dystans61.88 km Teren24.00 km Czas03:40 Vśrednia16.88 km/h
O godzinie 5 rano ruszyłem
O godzinie 5 rano ruszyłem na krótki objazd po mieście, późniejsza jazda odbywała się już w naszych pięknych Bieszczadach przy idealnej pogodzie :D , a oto przyblizony przebieg traski: startowaliśmy w Wołkowyi-Terka-Polana-Sine Wiry-Otryt-Polana-Sakowczyk-Bukowiec-Wołkowyja. Trasa choć niezbyt długa, to jednak dała nam w kość długimi podjazdami zarówno w terenie jak i na asfalcie. jednak trudy wynagrodził odpoczynek przy ognisku nad jeziorem. Jak zwykle wróciłem trochę poobijany :( , a to z własnej głupoty-chciałem stanąć na przednim kole i prawie się udało, było to jednak na małym zjeździe w terenie i zakończyłem popis lotem przez kiere i poobijaną lewą dłonią-zajebiście boli.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.