Dystans49.55 km Teren2.00 km Czas02:09 Vśrednia23.05 km/h VMAX54.61 km/h Podjazdy254 m
Odcinek 262/5523. "Jesień pełnym ryjem".
Siły powoli wracają, choć ogólne samopoczucie do dupy. Może nie za ciepło, ale za to w połowie trasy zaczęło padać: Rzeszów-Przylasek-Hermanowa-Straszydle-Lubenia. Tutaj poratowałem telefonem pewnego rowerzystę z córką i rozładowanym telefonem. Dzwonił po transport w związku z deszczem. Dalej przez Siedliska i Boguchwałę. Tylko godzinka w deszczu, ale średnia całkiem fajna przez deszcz.
Dystans33.78 km Czas01:33 Vśrednia21.79 km/h VMAX34.00 km/h Podjazdy 48 m
Dystans45.15 km Czas02:08 Vśrednia21.16 km/h VMAX38.04 km/h Podjazdy123 m
Dystans27.11 km Czas01:19 Vśrednia20.59 km/h VMAX29.92 km/h Podjazdy 50 m
Dystans48.98 km Czas02:13 Vśrednia22.10 km/h VMAX34.05 km/h Podjazdy 94 m
Dystans22.67 km Czas01:02 Vśrednia21.94 km/h VMAX42.33 km/h Podjazdy 50 m
Dystans115.77 km Czas04:17 Vśrednia27.03 km/h VMAX46.74 km/h Podjazdy504 m
Odcinek 256/5517. "Seta z rana".
Nadal mocy we mnie nie było, więc trzeba było wymyślić coś płaskiego, żeby nie umrzeć. Trasa 3 browarów: Rakszawa-Leżajsk(w likwidacji)-Łańcut. Przez Rakszawę i Brzózę Królewską do Leżajska. Stamtąd przez Giedlarową i Białobrzegi do Łańcuta, a stąd przez Kraczkową do Rzeszowa.

Betonowy Leżajsk. © miciu222145

Betonowy Leżajsk. © miciu222145
Dystans40.73 km Teren7.00 km Czas01:56 Vśrednia21.07 km/h VMAX45.45 km/h Podjazdy216 m
Odcinek 255/5516. "Słaby dzień".
Od rana czułem się słabo i tak już zostało. Po południu wyszedłem tylko na chwilę: Rzeszów-Rudna Wielka-Świlcza-Przybyszówka-Kielanówka-Rzeszów.

W Księżym lesie. © miciu222145

W Księżym lesie. © miciu222145
Dystans39.23 km Czas01:49 Vśrednia21.59 km/h VMAX32.50 km/h Podjazdy 92 m
Dystans36.76 km Czas01:42 Vśrednia21.62 km/h VMAX53.45 km/h Podjazdy 96 m