Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2022
Dystans całkowity: | 804.40 km (w terenie 3.00 km; 0.37%) |
Czas w ruchu: | 38:36 |
Średnia prędkość: | 20.84 km/h |
Maksymalna prędkość: | 53.55 km/h |
Suma podjazdów: | 2396 m |
Maks. tętno maksymalne: | 178 (85 %) |
Maks. tętno średnie: | 145 (70 %) |
Suma kalorii: | 18365 kcal |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 29.79 km i 1h 25m |
Więcej statystyk |
Dystans35.80 km Czas01:43 Vśrednia20.85 km/h VMAX47.33 km/h Podjazdy267 m
Odcinek 007. "Można jeździć".
Napęd zmieniony- nowy, to nowy, jazda, to sama przyjemność. Dwie tarcze korby, kaseta i kółeczka przerzutki- wszystko Alivio. Czyszczone Xt, czy totalnie zaniedbane Alivio- około 8-9 tys. km do agonii. Takie wnioski. Trasa: Rzeszów-Tyczyn-Hermanowa-Przylasek-Rzeszów. Krótko, bo jakoś mi zimno było.
Troszkę przeskakiwało. © miciu222145
Troszkę przeskakiwało. © miciu222145
Dystans52.10 km Teren1.00 km Czas02:25 Vśrednia21.56 km/h VMAX37.12 km/h Podjazdy180 m
Odcinek 006. "Wiatrzysko".
Na początek pod wiatr, ale później już było lżej i troszkę kropiło: Rzeszów-Dworzysko-Rudna Wielka-Kamyszyn-Bratkowice-Lipie-Rudna Mała-Miłocin-Rzeszów. Napęd już tak przeskakuje, że ledwo da się jeździć.
Dystans23.70 km Czas01:09 Vśrednia20.61 km/h VMAX30.00 km/h Podjazdy 24 m
Odcinek 005. "Praca".
Teraz jest idealny czas na rowerowe remonty, więc pora zacząć. W Bullsie suport zmieniałem nie dawno- teraz pora na stery. Łożyska z rdzą i luzami, to już historia.
Zima, czas remontów. © miciu222145
Zima, czas remontów. © miciu222145
Dystans24.51 km Czas01:11 Vśrednia20.71 km/h VMAX29.15 km/h Podjazdy 38 m
Dystans24.62 km Czas01:10 Vśrednia21.10 km/h VMAX42.00 km/h Podjazdy 25 m
Dystans60.43 km Czas02:45 Vśrednia21.97 km/h VMAX53.55 km/h Podjazdy454 m
Odcinek 002. "Wiosna jakby".
Wiało, ale było nad wyraz ciepło: Rzeszów-Straszydle-Siedliska-Hermanowa-Kielnarowa-Borek Stary-Chmielnik-Magdalenka-Malawa-Rzeszów. Asfalty obsychają, ale już jutro ma padać :D
Dystans40.71 km Czas01:52 Vśrednia21.81 km/h VMAX31.10 km/h Podjazdy 82 m
Odcinek 001. "Ból, słońce i deszcz".
Jakieś 2 h miało nie padać, więc postanowiłem rozpocząć rok. Kolano trochę dokucza, ale po rozruszaniu przestaje: Rzeszów-Dworzysko-Rudna Wielka-Mrowla. Zaczęło kapać, więc pora wracać: Rogoźnica-Zaczernie-Trzebownisko-Rzeszów. Na koniec rozpadało się już konkretnie.
I po pogodzie. © miciu222145
I po pogodzie. © miciu222145