Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2015
Dystans całkowity: | 940.32 km (w terenie 128.00 km; 13.61%) |
Czas w ruchu: | 44:27 |
Średnia prędkość: | 21.15 km/h |
Maksymalna prędkość: | 65.00 km/h |
Suma podjazdów: | 6790 m |
Suma kalorii: | 18310 kcal |
Liczba aktywności: | 28 |
Średnio na aktywność: | 33.58 km i 1h 35m |
Więcej statystyk |
Dystans9.00 km Czas00:27 Vśrednia20.00 km/h VMAX32.00 km/h
Temp.6.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.
Dystans44.40 km Teren10.00 km Czas02:16 Vśrednia19.59 km/h VMAX46.00 km/h Podjazdy450 m
Ciapu ciap.
Jedne chmury przeszły, kolejne nadciągają- może uda się coś pokręcić. Najpierw jadę nad Zalew i tam spotykam znajomego rolkarza, Konę znaczy się :D
Później Zwięczyca, Boguchwała, kładka i Budziwój. Wspinam się na Przylasek gdy zapada ciemność, w lesie sporo błota po deszczu. Jedzie się dobrze, więc zjeżdżam sobie do Borku Nowego- błotko jak trzeba, jadę w stronę Tyczyna. Później Kielnarowa i wspinaczka na Matysówkę. Łany i zjazd błotnistą serpentynką. Na Statoila i do domu.
Wycięty Przylasek © miciu222145
Raczej nie dzisiaj © miciu222145
Pora na mycie © miciu222145
Później Zwięczyca, Boguchwała, kładka i Budziwój. Wspinam się na Przylasek gdy zapada ciemność, w lesie sporo błota po deszczu. Jedzie się dobrze, więc zjeżdżam sobie do Borku Nowego- błotko jak trzeba, jadę w stronę Tyczyna. Później Kielnarowa i wspinaczka na Matysówkę. Łany i zjazd błotnistą serpentynką. Na Statoila i do domu.
Wycięty Przylasek © miciu222145
Raczej nie dzisiaj © miciu222145
Pora na mycie © miciu222145
Dystans8.29 km Czas00:24 Vśrednia20.72 km/h VMAX28.00 km/h
Temp.3.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.
Dystans94.18 km Czas04:36 Vśrednia20.47 km/h VMAX47.00 km/h Podjazdy430 m
Rajd rowerowy.
Na dzisiaj był zaplanowany Rajd rowerowy doliną Strugu z GreenVelo. Przy organizacji brał udział Lary Zębatka i fundusze ze Szwajcarii. Po 10 jadę się zapisać, a że spotykam Artura, to jedziemy na nowy most. Później jeszcze zaliczam Zwięczycę i o godz 12:30 wyruszamy, tuż po pokazach Krystiana Herby. Pojawiło się ponad 130 osób, więc jedziemy pod policyjną eskortą. Najpierw na Żwirownię, przez Budziwój do Tyczyna i Kielnarowej. Skręcamy na Chmielnik i mamy postój na żarcie- ciastka, drożdżówki, woda, jest spoko. Jedziemy do Zabratówki i wspinamy się w stronę Dylągówki. Nowy asfalcik i zjeżdżamy do Błażowej- tam znowu przerwa na jedzonko.
Kierujemy się na Borek i Kielnarową. Jeszcze Tyczyn, Budziwój jesteśmy na mecie nad Zalewem. Był żurek, kiełbacha i losowanie nagród- mi się nie poszczęściło niestety. Na koniec zaplanowano koncerty, ale było mi zimno, więc zebraliśmy się w kilku i do domu.
Drugi pod względem wysokości most w Polsce © miciu222145
Nowy most w Rzeszowie © miciu222145
Krystian Herba w akcji © miciu222145
Kierujemy się na Borek i Kielnarową. Jeszcze Tyczyn, Budziwój jesteśmy na mecie nad Zalewem. Był żurek, kiełbacha i losowanie nagród- mi się nie poszczęściło niestety. Na koniec zaplanowano koncerty, ale było mi zimno, więc zebraliśmy się w kilku i do domu.
Drugi pod względem wysokości most w Polsce © miciu222145
Nowy most w Rzeszowie © miciu222145
Krystian Herba w akcji © miciu222145
Dystans75.06 km Czas02:51 Vśrednia26.34 km/h VMAX59.00 km/h Podjazdy520 m
Całkiem ciepło.
W teren nie ma się co pakować, bo pewnie bagno, więc trzeba ruszyć na nieco wilgotne asfalty. To co dzisiaj wyprawiali kierowcy, to szok, tyle razy wymuszali pierwszeństwo i zajeżdżali drogę, że myślałem, że komuś krzywdę zrobię, ale raczej to oni chcieli krzywdę zrobić mi.
Najpierw na Zalew i do Boguchwały. Dalej przez Mogielnicę, Niechobrz do Zgłobnia. Przez Będzienicę do Nockowej i boczną drogą do Wiśniowej. Teraz wspinaczka do Bystrzycy i zjazd do Pstrągowej- zaczynam jazdę pod wiatr. Skracam fajnym podjazdem i już prawie jestem w Czudcu. Z Czudca na Wyżne, Babicę, Lubenię i przez Budziwój do domu.
Okolice Niechobrza © miciu222145
Najpierw na Zalew i do Boguchwały. Dalej przez Mogielnicę, Niechobrz do Zgłobnia. Przez Będzienicę do Nockowej i boczną drogą do Wiśniowej. Teraz wspinaczka do Bystrzycy i zjazd do Pstrągowej- zaczynam jazdę pod wiatr. Skracam fajnym podjazdem i już prawie jestem w Czudcu. Z Czudca na Wyżne, Babicę, Lubenię i przez Budziwój do domu.
Okolice Niechobrza © miciu222145
Dystans13.14 km Czas00:37 Vśrednia21.31 km/h VMAX30.00 km/h
Temp.6.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.
Dystans11.38 km Czas00:33 Vśrednia20.69 km/h VMAX29.00 km/h
Temp.5.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.
Dystans80.67 km Teren25.00 km Czas04:15 Vśrednia18.98 km/h VMAX53.00 km/h Podjazdy1100 m
Powiało chłodkiem.
Wszystko byłoby spoko, gdyby nie ten lodowaty wiatr- w lesie to nawet ciepło było, na podjazdach szczególnie. Ruszyłem nad Zalew i później do Boguchwały i Lutoryża. Na Grochowiczną podjeżdżam singlem przez las. Zjeżdżam czarnym do Czudca i ruszam na ściankę, ale zmienili oznakowanie szlaków i teraz jest tam czarny. O dziwo- podjechałem, więc nie jest tak źle. Jadę cały czas górą aż na Kopalinę i zjeżdżam do lasu- czarnym oczywiście. Jedzie się świetnie, a zjazd do Żyznowa chciałem raz jeszcze :D Teraz asflatowe zamulanie do Lutczy i Konieczkowej. W Gwoźnicy odpalam Stravę, bo do Garmina złe baterie wpakowałem. Podjazd w stronę Zimnego Działu i zjazd do Straszydla, tutaj mnie nieźle zmroziło. Przed serpentynami odbijam na Przylasek- nie wziąłem mocnej lampki, więc naginam terenem po ciemku :D Z Budziwoja prosto do domu.
Zjazd do Czudca © miciu222145
Czudec w oddali © miciu222145
Pasmo Brzeżanki © miciu222145
Widoczek z Suchą Górą © miciu222145
Zjazd do Czudca © miciu222145
Czudec w oddali © miciu222145
Pasmo Brzeżanki © miciu222145
Widoczek z Suchą Górą © miciu222145
Dystans7.67 km Czas00:23 Vśrednia20.01 km/h VMAX29.00 km/h
Temp.-1.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.
Dystans7.70 km Czas00:22 Vśrednia21.00 km/h VMAX30.00 km/h
Temp.3.0 °C SprzętZielona Zimówka- czyli sprzęt do jazdy ekstremalnej.