Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2012

Dystans całkowity:813.39 km (w terenie 49.00 km; 6.02%)
Czas w ruchu:38:17
Średnia prędkość:21.25 km/h
Maksymalna prędkość:65.00 km/h
Suma podjazdów:5755 m
Maks. tętno maksymalne:172 (85 %)
Maks. tętno średnie:140 (69 %)
Suma kalorii:888 kcal
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:33.89 km i 1h 35m
Więcej statystyk
Dystans53.43 km Teren7.00 km Czas02:50 Vśrednia18.86 km/h VMAX62.00 km/h Podjazdy670 m
Temp.9.0 °C SprzętRadon ZR Litening Custom
Miała być wycieczka asfaltowa.
I była, ale przez pierwsze 15 km. Pojechałem pod Praktikera, gdzie czekali na mnie: Magda oraz Artur z kolegą z pracy. Pojechaliśmy asfalcikiem pod Krzyż w Niechobrzu: Rzeszów/Zwięczyca-Racławówka-Niechobrz/Krzyż Milenijny. Po kilku minutach pojawił się Bartek. Nie miałem ochoty wracać jeszcze do domu, więc zabrałem się z nim w stronę Grochowicznej. Błoto w lesie było nieziemskie, a doszedł do tego śnieg i lód, który czasem nie był śliski. Czarnym szlakiem zjechaliśmy do Babicy i dalej: Lubenia-Horodna- minęła nas Ewelina- Przylasek i postój przy wodopoju. Zjechaliśmy do Budziwoja. Na Drabiniance spotkaliśmy Piotrka i dalej jechałem już z nim dla odmiany. Pojechaliśmy nad Zalew i przez Lisią na bulwary i do domu. Dzisiaj jechało mi się super, siły wracają, a noga nie boli już tak bardzo.

Chłopaki podjeżdżają pod Krzyż. © miciu222145

Zjawia się i Włochaty. © miciu222145

Walka ze śniegiem. © miciu222145

Musiał wjechać w zaspę. © miciu222145
Dystans31.49 km Teren4.00 km Czas01:41 Vśrednia18.71 km/h VMAX45.00 km/h Podjazdy361 m
Temp.2.0 °C SprzętRadon ZR Litening Custom
Dzisiaj na Magdalenkę.
Z pięknego dnia załapałem się może na 1 godzinę. Później zrobiło się zimno, ale jeszcze bez mrozu: Rzeszów/Słocina-Malawa-Magdalenka. Błotko jeszcze zmrożone, więc wracałem terenem. Natknąłem się na spore połacie śniegu, czasem sięgał kolan :D Za Górą-Roch-Matysówka-Łany-serpentynka-Zalesie/Zalew/Rzeszów. Długie podjazdy, czyli dzisiejsza Magdalenka, ukazują mizerotę mojej kondycji.

Dworek na Słocinie. © miciu222145

Magdalenka- na Tatry nie było szans. © miciu222145

Górki Pogórza. © miciu222145

Na Łanach dopadł mnie zmrok. © miciu222145
Dystans21.75 km Czas01:04 Vśrednia20.39 km/h VMAX46.00 km/h Podjazdy241 m
Temp.-3.0 °C SprzętRadon ZR Litening Custom
Jest lepiej.
Znalazłem chwilkę, by coś pokręcić. Jednak nie jechałem za daleko, bo w sobotę przesadziłem i nogi mocno mnie bolały. Z racji tego, że słońce już prawie schowało się za horyzontem, to ciepło nie było: Rzeszów/Zalew/Zwięczyca-Racławówka-Kielanówka-Rzeszów. Po prochach jakie przepisał mi lekarz, noga ma się co raz lepiej.

Odświeżony Radzio w plenerze. © miciu222145

Czas wracać, bo robi się mroźno. © miciu222145
Dystans50.20 km Czas02:32 Vśrednia19.82 km/h VMAX58.00 km/h Podjazdy475 m
Temp.6.0 °C SprzętRadon ZR Litening Custom
Wróciłem :)
Na początek napiszę, dlaczego nie jeździłem- jakby kogoś to interesowało. Podczas wypadku w pracy doznałem urazu stawu skokowego- skręcenie II stopnia zdołowało mnie. Niestety rower musiałem odstawić, ale zima była sroga, więc jakoś to przebolałem. Noga nadal trochę boli, ale pełen obaw postanowiłem w końcu sprawdzić, jak się będzie jechało i było całkiem, całkiem, choć szału nie było, szczególnie na mocnych podjazdach. Do tego pojawił się ból ud, ale po takiej przerwie to normalne. Podczas gdy nie jeździłem, przeprowadziłem gruntowny serwis roweru, wprowadziłem trochę zmian i ubyło prawie 700 g :)
Pora na opis wyjazdu.
Pogoda wymarzona, jeśli ktoś marzy o słońcu i silnym wietrze, ale dało się przeżyć. W planach miałem pojechać byle gdzie i tego się trzymałem: Rzeszów/Biała/podjazd 17 %- Łany- spotykam Piotrka na szosówce i dalej jedziemy razem: Matysówka-Roch-Za Górą-Malawa-Słocina/Zalesie/Zalew/Zwięczyca/Rzeszów.
Na koniec pokręciliśmy trochę po parkingu pod MH :D
Pojeździłem trochę na szosówce i powiem, że mi się spodobało :D
Everytrail

Resztki zimy na Łanach. © miciu222145

Piotrek napie... jedzie :D © miciu222145
© 2017 Exsom Group, LLC. All Rights Reserved. Terms of Service · Privacy Policy · DMCA · System Status