Dystans53.98 km Teren15.00 km Czas03:03 Vśrednia17.70 km/h
To był jakiś pechowy
To był jakiś pechowy wyjazd, a dlaczego, to zaraz napiszę.
Najpierw na działkę i tu na kamieniu załatwiłem dętkę z tyłu-szybka zmiana i pedzę pod pomnik. Dojeżdżam z gwoździem w tylnej oponie. Wyruszamy w stronę Słociny-Malawa-Kraczkowa-Cierpisz-podjazd lasem i szutrem na Magdalenkę-zjazd lasem i szutrem na Słocinę-Rzeszów-do domu dojeżdżam bez powietrza, tym razem z przodu. 3 razy zmieniałem dętkę- więc limit do końca miesiąca wyczerpany.
Najpierw na działkę i tu na kamieniu załatwiłem dętkę z tyłu-szybka zmiana i pedzę pod pomnik. Dojeżdżam z gwoździem w tylnej oponie. Wyruszamy w stronę Słociny-Malawa-Kraczkowa-Cierpisz-podjazd lasem i szutrem na Magdalenkę-zjazd lasem i szutrem na Słocinę-Rzeszów-do domu dojeżdżam bez powietrza, tym razem z przodu. 3 razy zmieniałem dętkę- więc limit do końca miesiąca wyczerpany.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.