Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2018
Dystans całkowity: | 1321.95 km (w terenie 99.00 km; 7.49%) |
Czas w ruchu: | 58:07 |
Średnia prędkość: | 22.75 km/h |
Maksymalna prędkość: | 77.00 km/h |
Suma podjazdów: | 8010 m |
Suma kalorii: | 17890 kcal |
Liczba aktywności: | 32 |
Średnio na aktywność: | 41.31 km i 1h 48m |
Więcej statystyk |
Dystans31.33 km Czas01:26 Vśrednia21.86 km/h VMAX33.00 km/h
Temp.24.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans21.78 km Teren21.00 km Czas01:46 Vśrednia12.33 km/h VMAX35.00 km/h Podjazdy615 m
Odcinek 162. "Zmiana planów".
Start dzisiejszej trasy miał się odbyć w Cisnej. Jednak już na dojeździe kapało, a najgorsze dopiero nadciągało. Kilka godzin przesiedzieliśmy w karczmie. Gdy zaczęło się rozpogadzać, było już na tyle późno, że pojechaliśmy do Mikowa. Stamtąd ruszyliśmy na Przełęcz Żebrak. Później podjazd na Chryszczatą i walka o przyczepność na zjeździe do Jeziorek Duszatyńskich. Zjechaliśmy do Duszatynia i dalej już prosto na Mików.
W Mikowie. © miciu222145
Zaczynamy podjazd. © miciu222145
Zjazd do jeziorek. © miciu222145
Jedno z Jeziorek Duszatyńskich. © miciu222145
Na czerwonym szlaku. © miciu222145
Droga z Duszatynia. © miciu222145
W Mikowie. © miciu222145
Zaczynamy podjazd. © miciu222145
Zjazd do jeziorek. © miciu222145
Jedno z Jeziorek Duszatyńskich. © miciu222145
Na czerwonym szlaku. © miciu222145
Droga z Duszatynia. © miciu222145
Dystans70.53 km Teren60.00 km Czas05:03 Vśrednia13.97 km/h VMAX62.00 km/h Podjazdy2050 m
Odcinek 161. "Niedźwiedzimi tropami".
Zapowiadał się srogi, bieszczadzki weekend. Domek wynajęliśmy w Bukowcu, gdzie moją Toyką w trybie wrc dotarłem razem z Zukim i Chatke. Wyruszyliśmy po 10, tuż po porannym browarze :D Odrobina asfaltu i przez chaszcze zielonego szlaku kierujemy się na Górzankę. Później kierujemy się na Baligród- niestety szuter zaasfaltowano. W Baligrodzie pora na przerwę pod czołgiem. Kawałek asfaltem do Bystrego i przez Rabe podjeżdżamy na Przełęcz Żebrak- nawierzchnia pod szosę nawet by uszła. Na szczycie przerwa na piwo i obmyślamy dalszy plan. Wbijamy na szlak czerwony- kierunek Jaworne. Do tej pory mijaliśmy ślady miśków i innej dziczyzny. Teraz pojawiły się ślady żubrów :D Za szczytem jakoś dobijamy do czarnego szlaku. Gdyby nie jazda w totalnym gnoju, to byłoby całkiem znośnie, ale i tak źle nie było. Wylatujemy przed Jabłonkami- czeka nas asfaltowe zamulanie do Cisnej. Pora na przerwę. Dalej jedziemy do Dołżycy i tam skręcamy na Łopienkę. Koło cerkwi skręcamy na jakąś ścieżkę przyrodniczą i jedziemy w stronę Korbani. Jedziemy to trochę złe słowo, bo głównie się szło. Na szczycie piękne widoki, ale najlepsze było wciąż przed nami. Zielony szlak, był tak piękny i tak nas wytłukł, że chciało się więcej. Piękne zakończenie trasy, bo jesteśmy już w Bukowcu.
W drodze do Bukowca. © miciu222145
Taki poranek. © miciu222145
Jakiś miś szedł tu dziś. © miciu222145
Przerwa w Baligrodzie. © miciu222145
W Baligrodzie. © miciu222145
Podjazd na Żebraka. © miciu222145
Przeł. Żebrak. © miciu222145
Tak, to kabanos. © miciu222145
Bieszczadzkie widoki. © miciu222145
Gnojóweczka na czarnym. © miciu222145
Czasem trzeba po łące. © miciu222145
Cerkiew w Łopience. © miciu222145
Na Korbani. © miciu222145
Wieczorne obżarstwo. © miciu222145
W drodze do Bukowca. © miciu222145
Taki poranek. © miciu222145
Jakiś miś szedł tu dziś. © miciu222145
Przerwa w Baligrodzie. © miciu222145
W Baligrodzie. © miciu222145
Podjazd na Żebraka. © miciu222145
Przeł. Żebrak. © miciu222145
Tak, to kabanos. © miciu222145
Bieszczadzkie widoki. © miciu222145
Gnojóweczka na czarnym. © miciu222145
Czasem trzeba po łące. © miciu222145
Cerkiew w Łopience. © miciu222145
Na Korbani. © miciu222145
Wieczorne obżarstwo. © miciu222145
Dystans9.16 km Czas00:26 Vśrednia21.14 km/h VMAX33.00 km/h
Temp.21.0 °C SprzętBulls
Dystans20.82 km Czas00:55 Vśrednia22.71 km/h VMAX31.00 km/h
Temp.17.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans38.06 km Teren8.00 km Czas01:39 Vśrednia23.07 km/h VMAX43.00 km/h Podjazdy160 m
Odcinek 158. "Guronc wrócił".
Gorąco, ale wolę to, niż ostatnią kupę pogodową. Ruszam w stronę Dworzyska, dalej na Rudną i Lipie. Docieram do Woli Cichej i przez Bór jadę koło lotniska do Zaczernia. Przez Miłocin do Rzeszowa.
Lipie- zalew. © miciu222145
Lipie- zalew. © miciu222145
Dystans17.32 km Czas00:45 Vśrednia23.09 km/h VMAX29.00 km/h
Temp.15.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans18.89 km Czas00:47 Vśrednia24.11 km/h VMAX36.00 km/h
Temp.11.0 °C SprzętRadzio :)
Dystans68.96 km Czas02:25 Vśrednia28.54 km/h VMAX58.00 km/h Podjazdy530 m
Odcinek 155. "Na szosowo".
Mimo jeszcze silnego wiatru wyruszyłem trochę się pomęczyć. Najpierw musiałem na stacji umyć kółko z dżemu malinowego, przy okazji powalczyłem z ciśnieniem w kole roweru bardzo miłej pani:) Później uderzam na Budziwój i Siedliska. Dalej przez Lubenię i Straszydle- tam skręcam na tropienie węża. Poszło całkiem spoko :D Z Zimnego Działu lecę sobie na Błażową i dalej na Borek Stary. Dalej na Tyczyn i przez Budziwój do domu.
W Borku Starym. © miciu222145
Okolice Hermanowej. © miciu222145
Jest cudnie. © miciu222145
W Borku Starym. © miciu222145
Okolice Hermanowej. © miciu222145
Jest cudnie. © miciu222145
Dystans21.07 km Czas00:55 Vśrednia22.99 km/h
Temp.10.0 °C SprzętRadzio :)