Dystans38.66 km Teren2.00 km Czas01:43 Vśrednia22.52 km/h VMAX51.25 km/h Podjazdy303 m
Odcinek 115/3576. "Kolejny rozjazd".
Jakoś tak średnio się jechało :D Rzeszów-Tyczyn-Hermanowa/Przylasek-Horodna-Lubenia-Siedliska-Rzeszów.
Dystans132.23 km Teren4.00 km Czas04:50 Vśrednia27.36 km/h VMAX51.93 km/h Podjazdy542 m
Odcinek 114/5375. "Gdzie Wisłok spotyka się z Sanem".
Może i nie była, to najtrudniejsza trasa, ale było pod wiatr i z elementami terenowymi: Rzeszów-Kraczkowa-Krzemienica-Dabrówki-Żołynia-Tryńcza-Głogowiec. To tutaj Wisłok wpada do Sanu. Jednak trzeba kawałek pojechać polną drogą i pojechałem. Wróciłem do Tryńczy i zrobiłem przerwę pod sklepem. Powrót przez Przeworsk, Markową i Albigową.
Po lewej Wisłok, po prawej San. © miciu222145
Po lewej Wisłok, po prawej San. © miciu222145
Dystans27.79 km Czas01:15 Vśrednia22.23 km/h VMAX40.08 km/h Podjazdy101 m
Dystans79.37 km Teren59.00 km Czas05:37 Vśrednia14.13 km/h VMAX51.89 km/h Podjazdy2220 m
Odcinek 112/5373. "Vihorlat, Slovensko".
Wyhorlat, pasmo górskie pochodzenia wulkanicznego we wschodniej Słowacji. Z Rzeszowa mamy podobny dystans, jak chociaż by w Bieszczady, więc czemu nie odwiedzić tych terenów? Umówiliśmy się z tamtejszym użytkownikiem Stravy- Janem. W czterech wyruszamy w ten słoneczny poranek na podbój szczytów, które widzimy na horyzoncie. Łatwo nie będzie, bo startując ze 150 metrów będziemy się wspinać na prawie 1100 m. Pierwsze szczyty jak Kijów mają nieco ponad 800 m, ale już taki Wyhorlat to już 1076 m.n.p.m. Teren mocno kamienisty, przez to bez grama błota. Turystów napotykamy całkiem sporo, ale Słowacy również świętują. Na zjeździe do Morskiego Oka spory badyl blokuje mi przednie koło i po efektownym locie, zjeżdżam na tyłku po liściach. Straty: bolący bark oraz kolano, w rowerze ugiąłem hak przerzutki. Troszkę go naprostowałem i można jechać dalej. Przed nami Sniński Kamień, czyli całe 1006 m wysokości. Na niespełna 3 km zdobywamy 300 m w pionie- na samą skałę oczywiście wchodzimy, chociaż na górze pizga jak złe. Wracamy do raozjazdu i rozkminiamy dalszą trasę- już mamy jechać, gdy okazuje się, że Katrap zgubił powietrze z tyłu. Ostatnie 28 km, to głównie szalona jazda w dół, to po szutrze, to po resztach asfaltu. Nasz słowacki kolega opuścił nas gdzieś w połowie trasy, bo tylko tyle czasu miał.
Przed nami Wyhorlat. © miciu222145
Nie za szeroko. © miciu222145
Trzeba zdobyć Wyhorlat, czyli 1075 m. © miciu222145
Na Wyhorlacie by Ketrap. © miciu222145
Wyhorlat i Zbiornik Zempliński. © miciu222145
To nie kamienie były problemem. © miciu222145
Nad słowackim Morskim Okiem. © miciu222145
Sniński Kamień. © miciu222145
Widok ze Snińskiego Kamienia. © miciu222145
Może nie zlecę, Sniński Kamień by Ktrap. © miciu222145
Przed nami Wyhorlat. © miciu222145
Nie za szeroko. © miciu222145
Trzeba zdobyć Wyhorlat, czyli 1075 m. © miciu222145
Na Wyhorlacie by Ketrap. © miciu222145
Wyhorlat i Zbiornik Zempliński. © miciu222145
To nie kamienie były problemem. © miciu222145
Nad słowackim Morskim Okiem. © miciu222145
Sniński Kamień. © miciu222145
Widok ze Snińskiego Kamienia. © miciu222145
Może nie zlecę, Sniński Kamień by Ktrap. © miciu222145
Dystans26.40 km Czas01:12 Vśrednia22.00 km/h VMAX28.35 km/h Podjazdy 40 m
Dystans42.94 km Czas01:58 Vśrednia21.83 km/h VMAX55.84 km/h Podjazdy101 m
Dystans116.52 km Czas04:27 Vśrednia26.18 km/h VMAX53.42 km/h Podjazdy551 m
Odcinek 109/5370. "Poligon V2".
Wyjazd do Bliny, gdzie naziści testowali rakiety V2. Powrót pod wiatr, natchnienia do zdjęć nie było.
Dystans45.59 km Teren2.00 km Czas02:01 Vśrednia22.61 km/h VMAX60.29 km/h Podjazdy317 m
Odcinek 108/5369. "Lubenia".
Powoli się ociepla, więc tarsy co raz dłuższe: Boguchwała-Zarzecze-Lubenia-Przylasek-Hermanowa-Tyczyn-Rzeszów.
Dystans48.93 km Czas02:08 Vśrednia22.94 km/h VMAX36.91 km/h Podjazdy110 m
Dystans28.52 km Czas01:18 Vśrednia21.94 km/h VMAX28.74 km/h Podjazdy 27 m